Tym razem jego dziełem jest porównywany już z "Szóstym zmysłem", thriller "Dom snów". Will Attenton (Daniel Craig), który Mający ma na koncie szereg sukcesów wydawniczych wyprowadza się ze swoją rodziną z Nowego Jorku i zamieszkuje w malowniczym domu w Nowej Anglii.
Gdy wraz z żoną Libby (nagrodzona Oscarem za rolę w "Wiernym ogrodniku" Rachel Weisz) oraz dwiema córkami zaczyna się już przyzwyczajać do nowego lokum, dowiadują się, że zamordowano w nim poprzednią mieszkankę oraz jej dzieci. Podejrzewany o zbrodnię mąż i ojciec zabitych nadal żyje, a Willa oraz zaprzyjaźnioną z ofiarami sąsiadkę (Naomi Watts - "Mulholland Drive", "The Ring 1-2", nominacja do Oscara za "21 gramów") prześladuje przeczucie, że nie wszystkie poszlaki zostały odpowiednio zbadane.
W filmie świat realny miesza się ze światem duchów, główny bohater miotany jest rozterkami, który z tych światów wybrać. Przed Danielem Craigiem do głównej roli byli brani pod uwagę Christian Bale i Brad Pitt, ale film pokazuje, że ostateczny wyrób reżysera był jak najbardziej trafny.
Premiera "Domu snów" miała miejsce w kinie Helios w Radomiu w piątek.
- Lubimy się bać na filmie w kinie, tutaj mniej jednak było strachu, a więcej zagadkowej i ciekawej fabuły. Na jesienny wieczór - super - mówili nam obecni na premierze Marta I Andrzej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?