Czarni Radom zgłosili się do konkursu na organizacje turnieju finałowego mistrzów drugiej ligi. Rywalem radomskiego klubu siatkarskiego w walce o prawo organizacji decydującej o awansie na zaplecze PlusLigi batalii jest Poznań.
Od zakończenia rywalizacji w 3. grupie II ligi siatkarzy, wygranej przez Czarnych minęło dwa tygodnie. Do turnieju mistrzów, który rozpocząć się ma 18 maja pozostało jedenaście dni. Największym problemem związanym z przygotowaniami jest znalezienie sparingpartnera.
- Niestety gramy tak późno, że wszyscy od dawna mają już wolne - przyznaje trener Stępień. - Jeśli mamy zmierzyć się z zespołem, który zagra rekreacyjnie, a nie tak, aby nas sprawdzić, to nie ma sensu. Ale mamy pomysł.
Kadra siatkarzy, prowadzona przez Andreę Anastasiego trenuje w Spale. Na zgrupowaniu ćwiczy 25 zawodników.
- Chcemy zachęcić sztab szkoleniowy reprezentacji, aby część kadrowiczów sprawdziła naszą dyspozycję - zdradza Stępień. - Na pewno byłby to dla nas wartościowy sprawdzian, a jednocześnie pomógł selekcjonerowi podjąć pewne decyzje. Będziemy próbować i być może uda się zagrać z kadrowiczami.
Turniej finałowy, z udziałem czterech mistrzów drugiej ligi, którego stawką będą dwa miejsca na zapleczu ekstraklasy rozegrany zostanie w dniach 18-20 maja. O prawo jego organizacji ubiegają się Radom i Poznań. Gospodarz wyłoniony zostanie w najbliższych dniach.
- Gra przed własną publicznością to dla nas dodatkowa motywacja. Poza tym, własna hala, to dodatkowy atut. Myślę, że nie tylko my, ale także kibice cieszyliby się z takiego rozwiązania - mówi Stępień.
Radomianie dysponują nagraniami spotkań wszystkich rywali. W finale obok Czarnych zagra AKS Resovia Rzeszów, AZS Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Kęczanin Kęty.
- Będziemy je analizować, aby jak najlepiej przygotować się do finału - zapewnia trener Czarnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?