Jacek Stolarski, burmistrz miasta, podjął decyzję, ale nie może wręczyć odwołania, bo szef ośrodka przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Burmistrz najpierw zamierzał zawiesić Andrzeja Borzechowskiego na stanowisku i czekać na decyzję Prokuratury Rejonowej w Grójcu. Rada Miejska, na wniosek Komisji Rewizyjnej, zgłosiła bowiem do niej sprawę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa ośrodka sportu. Komisja Rewizyjna ustaliła między innymi, że w ośrodku brak jest dokumentów dotyczących spraw finansowych i gospodarczych ośrodka.
Część pracowników Grójeckiego Ośrodka Sportu uważa, że ich szef między innymi stosuje mobbing wobec podwładnych i jest niegospodarny. - Postanowiłem odwołać pana Borzechowskiego. Atmosfera w ośrodku wobec dyrektora jest bardzo zła. Trzy czwarte pracowników jest przeciw niemu. Nie ma sensu, żeby utrzymywać ten stan. Na razie nie mogę jednak wręczyć odwołania, bo dyrektor ośrodka po raz drugi przyniósł zwolnienie lekarskie - powiedział Jacek Stolarski, burmistrz Grójca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?