Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewięć minut koszmaru. Wysoka porażka piłkarzy ręcznych AZS Politechnika

/W.Ł./
Paweł Przykuta (z piłką) skrzydłowy AZS Politechniki Radom z meczu z Powenem w Zabrzu zdobył cztery bramki.
Paweł Przykuta (z piłką) skrzydłowy AZS Politechniki Radom z meczu z Powenem w Zabrzu zdobył cztery bramki. Tadeusz Klocek
W meczu jedenastej kolejce pierwszej ligi piłkarzy ręcznych Powen Zabrze pokonał 41:25 AZS Politechnika Radom.

Powen - AZS Politechnika 41:25 (21:14).

Powen: Kicki, Winkler - Niedośpiał 9, Szolc 8 (3 z rzutów karnych), Kowalski 8, Kulak 5, Mogielnicki 3, Rybarczyk 2, Buszkow 2, Kandora 2, Droździk 1, Kąpa 1, Wojtynek 0, Kryszeń 0.
Karne: 3/3.
Kary: 14 minut, czerwona kartka: Droździk, z gradacji kar 6 minut, Wojtynek, Kulak, Kąpa i Kowalski po 2.

AZS Politechnika: Jarosz, Bury - Mroczek 11 (5 z rzutów karnych), Przykuta 4, Misiewicz 3, Gryla 2, Cupryś 1, Zdziech 1, Kalita 1, Świeca 1, Guzik 1, Sokół 0, Trojanowski 0, Lipczyński 0.
Karne: 5/5.
Kary: 8 minut (Kalita i Guzik po 4).

Sędziowali: M. Cieślik z Kielc i T. Pietrasiewicz ze Skarży-ska Kamiennej. Widzów: 400.

Nie popsuli święta górniczego tradycyjnej Barbórki, szczypiorniści AZS Politechniki Radom - Powenowi Zabrze. Lider i niepokonany zespół w lidze nie dał żadnych szans podopiecznym trenera Karola Drabika.

BEZ JEŻYNY

Radomianie na Śląsk pojechali bez swojego podstawowego zawodnika skrzydłowego Macieja Jeżyny, który jest chory. Do 13 minuty nic nie wskazywało, że Politechnika tak wysoko przegra. W 8 min. po bramce Pawła Przykuty, AZS prowadził 5:2. Kilka chwil później po golu Grzegorza Mroczka było 6:3. Ostatni raz nasza drużyna prowadziła 8:7 w 13 min. po bramce Michała Kality. Od tego momentu Powen zaczął grać lepiej i z minuty na minutę zwiększał przewagę. Po pierwszej połowie było już siedem bramek do odrobienia.

DZIEWIĘĆ MINUT

Od 39 do 48 minuty radomianie nie potrafili zdobyć bramki, i ze stanu 25:19 zrobiło się 32:19 i było już praktycznie po meczu. 20 bramkę po tym przestoju zdobył Damian Cupryś. Powen cały czas zwiększał przewagę i ostatecznie wygrał różnicą aż 16 bramek. Spotkaniem z przodownikiem tabeli, radomianie zakończyli pierwszą rundę rozgrywek.

Jakie wyniki padły w innych meczach i jak przedstawia się aktualna tabela? O tym czytaj w poniedziałkowym "Echu Sportowym".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie