W poniedziałek od samego rana odbieraliśmy telefony od zniecierpliwionych czytelników z prośbą o interwencje w sprawia nieodśnieżonych dojazdów do różnych radomskich osiedli. Postanowiliśmy sprawdzić, które spółdzielnie radzą sobie ze śniegiem a które tę nierówną walkę przegrywają z kretesem.
KOSZMAR NA GOŁĘBIOWIE
Przegląd osiedlowych uliczek rozpoczęliśmy na Gołębiowie II. Przejazd ulicą Daszyńskiego był nie lada wyzwaniem. Zdecydowanie gorzej przedstawiała się jednak sytuacja kierowców, którzy zaparkowali swoje auta pod blokami.
- Nie wiem czy dam radę wyjechać, będę kombinował - mówił Mirosław, który odśnieżał swój samochód.
- Ja skrobię samochód już dobre 10 minut a zejdzie jeszcze dłużej, z pół godziny zejdzie a potem jeszcze wyjechać, pewnie ktoś będzie musiał pomóc, bo parking zasypany - wtrąciła pani Mirosława odśnieżająca samochód męża. - Oj zima w tym roku sroga.
Podobnie sytuacja przedstawia się na ulicy Radomskiego, Piwnika czy Orląt Lwowskich.
- Ładnie odśnieżony jest tylko parking przed I Urzędem Skarbowym - mówili kierowcy. - Na osiedlach jest koszmar, na Radomskiego nie można wjechać ani wyjechać, za co my płacimy spółdzielni.
KULEJE USTRONIE
Nieciekawa sytuacja jest też na osiedlu Ustronie. Tam parkingi przed blokami są zasypane śniegiem.
- Nic nie robią - mówili nam kierowcy i piesi. - W niektórych miejscach w ogóle nie widać chodników, a samochody wciąż gazują, bo wyjechać nie mogą z tego śniegu. - Coś tam odśnieżali w sobotę, ale dziś znowu jest tragedia, tu się normalnie nie da jeździć i chodzić.
Podobnie jest na Plantach, Glinicach, Dzierzkowie czy Idalinie. Na całej długości Gołaszewskiego na radomskim Janiszpolu pod śniegiem zalega lód. Tu co chwilę grzęzną samochody.
- Każdy powinien odśnieżyć porządnie przed swoją posesją - mówił nam pan Kazimierz, mieszkaniec Gołaszewskiego.
Na większości osiedli minięcie się z drugim samochodem jest niemożliwe. Nikogo już nie dziwi widok kierowcy wypychającego samochód z zaspy.
BO ZIMA ZA SROGA
Prezesi spółdzielni sytuację na osiedlowych parkingach i chodnikach tłumaczą niespodziewanie srogą zimą.
- Nikt się tego nie spodziewał - tłumaczy Marek Pytlarz. - Robimy co możemy. Ściągamy jeszcze śnieg z dachów i sople. Sita ma nam pomóc na Gołebiowie i osiedlu Akademickim. Ciągle pracujemy. Mam nadzieję, że wkrótce śnieg przestanie padać i wtedy wreszcie wygramy walkę z zimą.
Ryszard Wiosna, prezes do spraw technicznych spółdzielni Ustronie zapowiada wzmożone działanie w walce z zimą.
- Problemy z parkingami są, ale nie możemy za wiele zrobić, bo wciąż stoją tam samochody i mamy jak wjechać tam sprzętem - tłumaczy prezes. - Poza tym kierowcy odśnieżając samochody zrzucają śnieg na parking, a to też nie pomaga. Powoli radzimy sobie z problemem, po osiedlu jeździ traktorek, który odśnieża i koparka, ale na konkretne efekty trzeba trochę poczekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?