Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fuszerka goni fuszerkę. Zobacz, gdzie nawet autobusy niszczą zawieszenie

Marcin WALASIK [email protected]
Na takich dziurach i koleinach niszczą zawieszenia autobusy zatrzymujące się w zatoce przystankowej przy ulicy Wierzbickiej, obok marketu Leclerc.
Na takich dziurach i koleinach niszczą zawieszenia autobusy zatrzymujące się w zatoce przystankowej przy ulicy Wierzbickiej, obok marketu Leclerc. Marcin Walasik
O fatalnym stanie nawierzchni niektórych zatok przystankowych pisaliśmy już wielokrotnie. Kilka zostało naprawionych dopiero po naszej interwencji. Kierowcy autobusów miejskich podają kolejne przykłady fuszerek drogowców.

Bartosz Rutkowski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji:

- Na terenie miasta jest wiele zatok autobusowych. Zdajemy sobie sprawę, że niektóre wymagają remontu, dlatego poprawiamy ich stan w ramach bieżącego utrzymania ulic. Niedawno wyremontowana została zatoka na przystanku przy skrzyżowaniu ulic 25 Czerwca i Struga. Niebawem prace rozpoczną się w zatoce przystankowej przy ulicy Wierzbickiej, obok marketu Leclerc.

Niektórzy kierowcy nie wjeżdżają na pozapadaną kostkę, zatrzymując się w większej odległości od krawężnika.
Niektórzy kierowcy nie wjeżdżają na pozapadaną kostkę, zatrzymując się w większej odległości od krawężnika. Marcin Walasik

Niektórzy kierowcy nie wjeżdżają na pozapadaną kostkę, zatrzymując się w większej odległości od krawężnika.
(fot. Marcin Walasik)

W ostatnim czasie najbardziej skarżą się na pofałdowaną i pozapadaną kostkę na przystanku znajdującym się przy ulicy Wierzbickiej, obok marketu Leclerc (w kierunku osiedla Południe). Zatrzymują się na nim autobusy kilku popularnych linii, które za każdym razem muszą niszczyć zawieszenia, skacząc po wybojach.

TOTALNA FUSZERKA

Zatoka ta utwardzona została bardzo popularnym do niedawna materiałem, czyli betonową kostką. Jak mówią kierowcy, pierwsze zagłębienia zaczęły pojawiać się już kilka miesięcy po zakończeniu przebudowy skrzyżowania ulic Wierzbickiej, Wjazdowej i Toruńskiej.

- Drogowcy odstawili tutaj totalną fuszerkę. Gdyby zrobili odpowiednią podbudowę, to kostka wytrzymałaby pewnie kilka dobrych lat. Jest kilka zatok z tego materiału, gdzie po wielu latach nie widać ani jednej koleiny - mówi Zdzisław Kwapiński, kierowca autobusu miejskiego z firmy ITS Michalczewski.
USTERKI ZAWIESZEŃ

Kierowcy autobusów skarżą się na stan przystanków swoim przełożonym, którzy co pewien czas wysyłają pisma z wyszczególnioną listą tych najbardziej zniszczonych do miejskich drogowców.

- Wypełniony pasażerami autobus waży wiele ton. Przy takim obciążeniu, podczas częstego hamowania na zniszczonym podłożu, elementy zawieszenia ulegają szybszemu zużyciu - wyjaśnia Krzysztof Kowal, dyrektor do spraw techniczno-eksploatacyjnych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Radomiu.

BĘDZIE REMONT

W piątek skontaktowaliśmy się w sprawie zatoki przy ulicy Wierzbickiej z Bartoszem Rutkowskim, rzecznikiem prasowym Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

- Znamy ten problem. Prace remontowe rozpoczną się tam już niebawem. Zostaną przeprowadzone jak najszybciej, by nie powodować utrudnień pasażerom komunikacji i kierowcom - informuje rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie