Grzegorz Kwiecień pokazał piękne obrazy i wspaniałą rodzinę (zdjęcia)

Nie ma jak rodzina! Państwo Milena i Grzegorz Kwietniowie oraz Dawid, Michał, Asia i Kubuś
(fot. Barbara Koś)

- Oglądacie państwo obrazy garażowe - wyjaśnił z miejsca Grzegorz Kwiecień.- Większość z nich tam jest bowiem przechowywana. I ja mam okazję by obejrzeć je wreszcie razem…

Znakomitego malarza, bo takim jest Grzegorz Kwiecień, trapią trochę kłopoty mieszkaniowe. Tym bardziej są one dotkliwe, że artysta preferuje duże formaty a te naprawdę nie jest łatwo pielęgnować w domu, w którym hasa czwórka udanych dzieci.

Chwała zatem mistrzowi, że zebrał wreszcie swoje dzieła by pokazać je miłośnikom sztuki.

A są to dzieła wspaniałe. Pulsują żywym kolorem a postaci na nich umieszczone sprawiają wrażenie niesamowitych tworów. Choć są to tylko ludzie.

Obrazy przyciągają wzrok swoją intensywnością i zestawieniami barw, przez co często stają się bliskie abstrakcji. Wystawa wchłania wprost widza nie pozwalając na najmniejszą przerwę w jej oglądaniu.

- Pokazuję w obrazach kilka swoich fascynacji - mówił artysta. - Jest wśród nich pejzaż, martwa natura.. Także codzienne życie, uchwycone w formę, nasyconą kolorem i światłem.

Co to za wernisaż bez muzyki? Zapewnili ją najmłodsi Kwietniowie: Kubuś pięknie zagrał na klarnecie a Asia dała popis na flecie. Najmłodsi uczą się bowiem w szkole muzycznej. Starsi Kwietniowie: Dawid i Michał to już młodzież, zdradzająca także talenty artystyczne. Będą następcy?...

. - Rodzina jest najważniejsza - zgodził się pan Grzegorz.

Dlatego całą rodziną ustawiliśmy ich na tle obrazów Głowy Domu do rodzinnej fotografii.

Grzegorz Kwiecień ma 40 lat. Uważany jest za kontynuatora krakowskiego koloryzmu. Zanim jednak wstąpił w mury krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych swe pasje artystyczne doskonalił w pracowni Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu pod kierunkiem pedagogów: Jerzego Jarzyńskiego i Jana Andrzeja Jasińskiego.
Jest absolwentem Liceum imienia T. Chałubińskiego i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, którą ukończył w 1995 roku. Po studiach pracował do 1998 roku jako asystent w Katedrze Wychowania Plastycznego Politechniki Radomskiej, a od 1996 roku uczy rysunku i malarstwa w Zespole Szkół Plastycznych.
Bierze udział w wystawach zbiorowych, miał też kilka wystaw indywidualnych. Od 2008 roku, obok Małgorzaty Strzelec i Grzegorza Bartosa, jest stypendystą miejskiego projektu Kamienica Artystyczna Rwańska 7, korzystającym z możliwości pracy w jednej z pracowni kamienicy. Nosi się jednak z zamiarem rezygnacji z tej pracowni z uwagi na daleki dojazd do domu oraz kłopoty ze zdrowiem.
-Niech służy innemu twórcy - mówi pan Grzegorz.
Żona Milena jest nauczycielką, czwórka dzieci chodzi do szkół.

Najmłodszy Kubuś zagrał na klarnecie

(fot. Barbara Koś)

Starsza Asia grała na flecie

(fot. Barbara Koś)

Gratulacje od Małgorzaty Strzelec, sąsiadki w Kamienicy Rwańska 7

(fot. Barbara Koś)

Grzegorz Kwiecień jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie
(fot. Barbara Koś)