MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa smoleńska. Będą ekshumacje ofiar

Janusz Petz
polskatimes
Planowane ekshumacje mają związek ze śledztwem prowadzonym przez zespół z Prokuratury Krajowej. Wracają bolesne emocje rodzin ofiar tragicznego lotu, również z naszego regionu.

- Rozmawiałem już w tej sprawie w prokuraturze, ale teraz jestem na wypoczynku w Kołobrzegu, pierwszy raz po 2,5 roku i nie chcę się wypowiadać na ten temat. W ogóle nie rozmawiałem jeszcze na ten temat z żoną. To dla nas wciąż trudne - mówił nam Mieczysław Ziętek, ojciec kapitana Artura Ziętka, nawigatora samolotu Tu - 154M, który rozbił się pod Smoleńskiem pytany, czy popiera decyzję Prokuratury Krajowej w sprawie ekshumacji ofiar katastrofy? Z jego wypowiedzi wynika jednak, że jest zwolennikiem ekshumacji. - Minęło już sześciu lat wałkowania czegoś, co było do niczego niepotrzebne. To powinno być zrobione już dawno - mówi.

Pytania prokuratury

- Prokuratura Krajowa zwróciła się do nas, abyśmy im w trybie pilnym przesłali informację dotyczącą pochowanego Artura Ziętka, dotyczące miejsca pochówku, czyli numer kwatery, rzędu i numer grobu - przyznaje Jan Maciaszek, dyrektor Cmentarza Komunalnego przy ulicy Ofiar Firleja w Radomiu. Zapytanie prokuratury dotyczyło też tego czy zwłoki zostały pochowane w trumnie, czy urnie. - Odpowiedzieliśmy, że pochowany był w trumnie, ale nie wiemy przecież co było w środku. Czasami szczątki są spopielone, ale wkładane do normalnej trumny - mówi dyrektor cmentarza. Informuje, że nie ma żadnych informacji na temat ewentualnej planowanej ekshumacji. Procedura przeprowadzenia ekshumacji przewiduje w każdym przypadku uczestnictwo kogoś z bliskiej rodziny i przedstawiciela cmentarza komunalnego. Zazwyczaj takie postępowanie przeprowadzane jest wczesnym rankiem.

Wielkie emocje rodzin

Planowane ekshumacje mają związek ze śledztwem prowadzonym przez zespół z Prokuratury Krajowej. Z informacji medialnych wiadomo, że nawiązano kontakty ze znanymi ośrodkami naukowymi w Europie w celu przeprowadzenia dodatkowych badań i ekspertyz. Zespół zapoznaje się z pełną dokumentacją medyczną dotyczącą ofiar katastrofy. Prokuratura Krajowa nie podaje terminów, ani kolejności ekshumacji. Wiadomo, że powtórne badania nie będą wykonywane w przypadku ofiar, których ciała były już ekshumowane w odrębnych śledztwach.

Sama decyzja o ekshumacji, ale też wznowienie śledztwa przez podkomisję, którą MON powołał do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej, budzi znów ogromne emocje wśród członków rodzin ofiar katastrofy. W środę doszło do spotkania podkomisji i ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z rodzinami ofiar katastrofy. Ze spotkania wyszli Paweł Deresz - wdowiec po Jolancie Szymanek Deresz, Barbara Nowacka - córka Izabeli Nowackiej oraz Joanna Racewicz, wdowa po Pawle Janeczku, pochodzącym ze Zwolenia oficerze BOR. Nie wiadomo czy przewidywana jest ekshumacja Pawła Janeczka. Wśród ofiar był też Andrzej Michalak, pochodzący z Nowego Miasta nad Pilicą.

Zobacz też: Małgorzata Wassermann: „Ekshumacja ofiar katastrofy smoleńskiej niezależnie od zgody rodzin" (Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie