Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE
Adaś Węzigowski choruje na heminelię strzałkową, która objawia się zniekształceniem i zdeformowaniem stóp. Chłopiec posiada tylko trzy paluszki, które niestety są krzywe i nachodzą na siebie. To powoduje, że Adaś nie jest w stanie utrzymać prawidłowej postawy i równowagi tak jak inne dzieci. Jego rodzice szukali ratunku dla dziecka u wielu różnych specjalistów. Ich synek przeszedł już dwie skomplikowane operacje. - Mój synek nie jest w stanie utrzymać prawidłowej postawy i równowagi tak jak inne dzieci. Mało tego, Adaś nie może ani skakać, ani biegać. Problemem jest nawet dłuższy spacer. To jak cios. Bezradność. Kolejne informacje o tym, że nikt nie jest w stanie nam pomóc powodowały, że nasza nadzieja malała i rosła. Ta emocjonalna huśtawka była wyczerpująca - mówi mama Adasia, Anna Węzigowska.
KLIKNIJ I WPŁAĆ PIENIĄDZE, ABY POMÓC ADASIOWI
Udało się jednak znaleźć szansę dla Adasia. Ta możliwość to operacja rekonstrukcji stóp w warszawskim oddziale Paley European Institute. W tej klinice przyjmuje amerykański specjalista - doktor Paley. Ten medyk zajmuje się również Olafem Wójcickim z gminy Wierzbica, który cierpi na podobne schorzenie. - Znalezienie specjalisty to dla nas jak gwiazda z nieba. Radość niestety nie trwała długo, ponieważ chwilę później poznaliśmy jej koszt - opisuje Anna Węzigowska.
Operacja jest jednak bardzo kosztowna, bo potrzeba 400 tysięcy złotych. Zbiórka na portalu siepomaga.pl trwa do 17 lipca. W poniedziałek po godzinie 13 na koncie sześciolatka z Radomia było prawie 170 tysięcy złotych. Pieniądze wpłaciło już ponad 1930 osób. Czasu jest jednak coraz mniej, a potrzeby nie maleją. Adasiowi można pomóc wpłacają pieniądze bezpośrednio poprzez wspomnianą stronę. Można też przekazać jeden procent podatku; numer KRS 0000396361 Fundacja Siepomaga, cel szczegółowy 1 procent należy wpisać „0091694 Adam”. Jeśli chcemy pomóc można wysłać także SMS na numer 72365 o treści 0091694.
Co ważne, na Facebook'u "Nowe Nóżki Adasia" trwają również licytacje. Można wylicytować sesję rodzinną, ciążową lub narzeczeńską w plenerze. Są też różne słodkości, torebki, koszule, skarpety, czy konsultację fizjoterapeutyczną. Osoba, która zwycięży licytację, musi oczywiście wpłacić pieniądze na rzecz Adasia. - Zapraszamy chętne osoby do wystawiania przedmiotów - mówi Anna Węzigowska.
Warto nadmienić, że kilka miesięcy temu w Orońsku dla Adasia odbyła się zbiórka funduszy podczas kiermaszu wielkanocnego. Było wtedy wówczas atrakcji. Być może w najbliższym czasie uda się zorganizować podobne wydarzenia, to się okaże niebawem.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?