Kolejną rozprawę w sprawie bestialskiego zabójstwa młodego mężczyzny sprzedającego złom, do którego doszło przed rokiem w Pionkach, wyznaczono na 5 kwietnia. Dzień wcześniej kończy się termin tymczasowego aresztowania trzech oskarżonych. Ich obrońcy wnioskowali o uchylenie aresztów. Sąd był przeciw.
Wczoraj odbyła się kolejna rozprawa w radomskim Sądzie Okręgowym. Trwała krótko. Wysłuchano tylko opinii biegłych psychiatrów dotyczącej Łukasza K., jednego z oskarżonych. Wynika z niej, że nie rozpoznano u niego choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego, ani żadnego innego zakłócenia chorobą psychiczną. Uznano, że miał w pełni zachowaną świadomość popełniania czynu.
Nie dojechał biegły lekarz z Łodzi. Sąd wyznaczył kolejny termin rozprawy na 5 kwietnia. Okazało się, że trzem oskarżonym przez prokuraturę o udział w planowanym zabójstwie - Mateuszowi M., Mateuszowi P. i Łukaszowi K. - dzień wcześniej kończy się tymczasowy areszt. Prokurator i obrońca oskarżyciela posiłkowego, ojca zamordowanego, byli za przedłużeniem aresztów. Obrońcy oskarżonych byli przeciwni. Sąd uznał jednak, że przedłuży areszt oskarżonym o trzy miesiące, do 4 lipca.
Przypomnijmy, że do morderstwa doszło 3 marca ubiegłego roku. Mateusz M., Mateusz P. i Łukasz K. pojechali do punktu skupu złomu w Pionkach, by sprzedać metalowe części. Na miejscu, w budynku, został zabity Daniel Ż., pracujący w punkcie skupu. Zadano mu 18 ciosów nożem i młotkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?