To już czwarty słup ogłoszeniowy znajdujący się w rejonie Placu Jagiellońskiego: dwa stoją obok Teatru Powszechnego, trzeci na rogu ulic Focha i Kelles Krauza, a czwarty przy pawilonie kwiaciarek.
(fot. Fot. Barbara Koś)
- Słup ustawiono 4 maja tego roku - mówi Jolanta Spasińska reprezentująca razem z paniami Lucyną Romanowską i Elżbietą Stępniewską firmę "RDS Kwiaciarki Radomskie". - I postawiono go tuż przed frontowym wejściem do naszego budynku, co szpeci i zasłania elewację frontową pawilonu.
Dotychczas słup stał z boku. Teraz nie tylko, że szpeci ale zdaniem wszystkich ośmiu pań pracujących w pawilonie, jest krzywy. Stoi bowiem na pochyłości chodnika, co z daleka daje efekt "krzywej wieży".
- Jak w Pizie - mówią panie. - Chociaż to tylko Radom.
Piza Pizą, w Radomiu jednak jest to po prostu nieestetyczne. - Prosimy o przestawienie tego słupa, który stoi na tle naszej elewacji frontowej, na przykład, na róg, gdzie w tle jest park - napisały panie do Radomskiej Delegatury Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Urzędu Miasta. -Jesteśmy przekonane, że będzie on tam wyglądał wizualnie dużo korzystniej i nie będzie nikomu przeszkadzał.
Słup nie uzgodniony?
Odpowiedzi nadeszły jednego dnia. - Informuję, że słup ogłoszeniowy został postawiony w przedmiotowym miejscu bez zgody służb konserwatorskich - odpowiada kwiaciarkom Marek Figiel, kierownik Delegatury Mazowieckiego Konserwatora. - W związku z tym Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków nie ma podstaw prawnych do zajmowania stanowiska w tej sprawie.
Jednocześnie kierownik Figiel informuje panie, że teren, na którym stoi słup ogłoszeniowy, jest terenem zabytkowego układu urbanistyczno- architektonicznego miasta Radomia, wpisanego indywidualnie do rejestru zabytków byłego województwa radomskiego prawomocną decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 14 września 1989 roku. Zatem wszelkie inwestycje winny być uzgadniane z tutejszymi służbami konserwatorskimi.
Słup lege artis
Miasto zajmuje jednak inne stanowisko. - Obecne usytuowanie słupa ogłoszeniowego uzyskało wszystkie niezbędne pozwolenia - odpowiada paniom Elżbieta Fiołna - Bulira, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta. - Zgodnie z uzyskanymi opiniami to nowe usytuowanie nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego i nie utrudnia komunikacji pieszym.
Słup, co podkreśla magistrat, ustawiony jest z boku budynku na działce gminnej, co w opinii Wydziału Infrastruktury jest optymalnym rozwiązaniem. Nie jest więc przewidywana zmiana jego lokalizacji.
Będą walczyć dalej
Pań nie satysfakcjonuje pismo magistratu. Bo do tego jest to już czwarty słup ogłoszeniowy znajdujący się w rejonie Placu Jagiellońskiego. Dwa stoją obok Teatru Powszechnego, trzeci też niedaleko: na rogu ulic Focha i Kelles Krauza, to znaczy w odległości dziesięciu metrów od pawilonu a czwarty przy pawilonie kwiaciarek.
-Czy to przypadkiem nie za wiele?- zastanawiają się panie. - I czy naprawdę te słupy muszą tak stać jeden obok drugiego?A niechby chociaż ten "nasz" powrócił na swoje dawne miejsce - apelują kwiaciarki.
Ze sprawą zwróciły się teraz do Społecznego Komitetu Ratowania Zabytków Radomia. -Zajmiemy się problemem na pewno - obiecuje Aleksander Sawicki, przewodniczący Komitetu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?