O rysunkach Tadeusza Kulisiewicza dyskutowali artyści: Stanisław Zbigniew Kamieński- z prawej i Andrzej Markiewicz - drugi z lewej
(fot. Barbara Koś)
Pierwsza ekspozycja nosi tytuł "Kulisiewicz nieznany".
- Tadeusz Kulisiewicz należy do grona najwybitniejszych polskich grafików i rysowników - mówił podczas otwarcia wystawy Mieczysław Szewczuk, kierownik Muzeum Sztuki Współczesnej. - Może dziś całkiem niesłusznie, zapomniany. Dlatego chcemy przypomnieć tego artystę.
Tadeusz Kulisiewicz jest autorem wielu rysunków, drzeworytów, malował także martwe natury, pejzaże i portrety. Po wojnie poświęcił się głownie rysunkowi.
Wśród prezentowanych 116 prac wybitnego artysty znajdują się rysunki z cyklu "Majdanek", szkice z "Mojej historii sztuki", wybrane impresje z podróży, gwasze oraz ilustracje na kawiarnianych serwetkach.
Wszystkie pokazane na wystawie rysunki są własnością Narodowego Centrum Kultury i zostały zakupione od Fundacji "Stypendia i Nagrody imienia Tadeusza Kulisiewicza".
- Fundację utworzył Tadeusz Kulisiewicz w 1986 roku, by wspierać młodzież i promować studentów wyróżniających się osiągnięciami - mówił Mieczysław Szewczuk.
Uwagami o artyście podzielili się też radomscy artyści, którym bliski jest rysunek: Stanisław Zbigniew Kamieński i Andrzej Markiewicz.
Druga ekspozycja zatytułowana jest "Pięciu rzeźbiarzy".
Pokazuje rzeźby tuzów w tej sztuce :Władysława Hasiora, Jerzego Beresia, Józefa Łukomskiego, Olgierda Truszyńskiego i Sylwestra Ambroziaka, Rzeźby Ambroziaka w tym słynny "Polski Übermensch" oraz "Kain i Abel" ustawione są na parterze muzeum.
Wystawa prezentuje ogromnie różnorodną i znakomitą rzeźbę nowoczesną od lat 50. do 90. XX wieku.
Jak mówił Mieczysław Szewczuk, czterech artystów : Jerzy Bereś , Władysław Hasior, Józef Łukomski i Olgierd Truszyński należy do pokolenia klasyków sztuki nowoczesnej w Polsce. Piąty - Sylwester Ambroziak - jest znacznie młodszy.
Są na wystawie dwie wczesne rzeźby Hasiora (asamblaże): "Święty Józef", i "Ofelia", z 1962 roku - ważne w historii sztuki nowoczesnej w Polsce, Jest "Wahadło czasu" Beresia - ważne dla Radomia, bo stworzone po wydarzeniach Radomskiego Czerwca'76 ). "Polski Übermensch" Ambroziaka - to ważny element narracji o Polakach.
Wszystkie rzeźby pochodzą z kolekcji Muzeum Sztuki Współczesnej. Duża część to dary od autorów.
Obie ekspozycje czynne będą do 1 lipca.
Jedna z rzeźb Włsadysława Hasiora
(fot. Barbara Koś)
A to slynna "Ofelia" Hasiora
(fot. Barbara Koś)
Rzexby Sylwestra Ambroziaka mają osobną salę
(fot. Barbara Koś)
Wystawę można oglądać do 1 lipca
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?