Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kulisy meczu Radomiaka Radom z Piastem Gliwice. Gospodarze zdobyli cenny punkt. Najmłodsi kibice byli bardzo zawiedzeni

Maciej Kwiatkowski
Maciej Kwiatkowski
Dzieci cierpliwie po meczu czekali na swoich idoli
Dzieci cierpliwie po meczu czekali na swoich idoli Maciej Kwiatkowski
Radomiak Radom zdobył punkt w meczu przeciwko Piastowi Gliwice. Tego nie można powiedzieć o rywalach, którzy jeszcze długo, po ostatnim gwizdku arbitra zastanawiali się, dlaczego z Radomia nie wywieźli kompletu oczek. Rozgoryczeni byli także, najmłodsi sympatycy Zielonych.

Kulisy meczu Radomiaka Radom z Piastem Gliwice. Gospodarze zdobyli cenny punkt. Najmłodsi kibice byli bardzo zawiedzeni

Kibice Radomiaka doskonale znają rezultat sobotniej potyczki, w której Zieloni zremisowali z Piastem. Dla podopiecznych Constantina Galcy był to pierwszy podział punktów w trzecim domowym pojedynku, a dla Piasta czwarty remis w czwartym wyjazdowym spotkaniu. Wprawdzie rozpoczęło się od efektownego strzału w wykonaniu Lisandro Semedo i jeszcze lepszej interwencji Frantiska Placha, ale to nie on, a Albert Posiadała został okrzyknięty mianem bohatera pojedynku. W tylko pierwszej połowie młodzieżowiec wybronił pięć groźnych strzałów drużyny ze Śląska.

W tejże części w drużynie Radomiaka w zasadzie nie funkcjonowało nic. Miejscowi przygotowani byli na to, że gliwiczanie przyjadą do Radomia i od samego początku gry będą nakładali na rywali wysoki pressing. Niestety ciężko było Radomiakowi z niego wyjść. Błędy popełniali obrońcy, nie mający za bardzo pola manewru z dograniem dokładnej piłki do przodu. Co potwierdził na pomeczowej konferencji prasowej trener Constantin Galca, w zasadzie jego podopieczni grali bez środka pola.

- Nie funkcjonował on tak, jak należy. To Piast grał swoją piłkę

– mówił Rumun.

We wspomnianej strefie zabrakło Roberto Alvesa. Z uwagi na fakt, że kolejny środkowy pomocnik, a więc Michał Kaput z powodu zawartej pomiędzy klubami klauzuli, nie był brany pod uwagę i pojechał z rezerwami do Ożarowa Mazowieckiego, to Galca nie miał dużego pola manewru. Miał jedynie do dyspozycji: Luizao, Christosa Donisa i grającego wyżej Rafała Wolskiego. Aż dziw bierze, że w pierwszych 45 minutach, z łatwością przedzierający się pod pole karne gliwiczanie, nie zdobyli żadnego gola.

Po zmianie stron jeden z niewielu wypadów pod bramkę przeciwników przyniósł Radomiakowi gola, bo Pedro Henrique wykorzystał asystę Dawida Abramowicza. Co było dalej? Zieloni częściej patrzyli na telebim, sprawdzając ile czasu pozostało do końca gry, aniżeli skupiali się na atakach. Po golu zdobytym z rzutu karnego przez Michała Chrapka, do obronnej taktyki przyczynił się także Galca.

- Ciężko się gra, gdy rywal dokonuje zmiany i wprowadza piątego defensora. Świadczy to tylko o tym, że to Piast atakował i dążył do wygranej

– powiedział trener Vuković.

Ostatecznie Zieloni dowieźli remis do końca, ale to jeszcze nie koniec… Zawodnicy po spotkaniu podeszli w okolice sektora kibiców, dziękując im tak naprawdę, nie wiadomo za co? Ci przecież od pojedynku z Wartą Poznań, nie prowadzą zorganizowanego dopingu, stąd atmosfera, póki co jest iście sielankowa. Problem jest inny. Po drugiej stronie w okolicach ławki dla zawodników rezerwowych, pojawiły się dzieci z własnoręcznie wykonanymi kartonami, prosząc o pamiątkę w postaci koszulek. Jakież było ich rozgoryczenie, gdy zaledwie kilku zawodników Radomiaka, podeszło do nich. Pozostali nawet nie zwrócili uwagi na kibiców, by spełnić marzenia najmłodszych fanów Radomiaka. Nie chodzi nawet o sam fakt przekazania koszulki, za którą zawodnicy muszą z własnej kieszeni zapłacić (choć stać ich jest na to), ale złożyć autograf, czy choćby zapozować do zdjęcia, nic nie kosztuje. Także, po ostatnim gwizdku arbitra, nie tylko zawodnicy Piasta czuli ogromne rozgoryczenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie