Pierwsze miejsce w głosowaniu zajęła Anna Lubowiecka, drugie Adam Siennicki, natomiast trzecie Mirosław Gałka.
Wspiera różne pokolenia
Anna Lubowiecka ma 38 lat, mieszka w Grójcu. To jej pierwsza kadencja w radzie miejskiej. Pracuje w komisji oświaty, kultury, sportu i bezpieczeństwa. W wyborach jesienią ubiegłego roku reprezentowała komitet Nam Zależy. Na co dzień pracuje jako kierownik działu kontroli jakości w firmie tytoniowej. To społeczniczka i wolontariuszka. Wspiera w różny sposób Dom Dziecka w Pęcherach w sąsiednim powiecie piaseczyńskim.
Współpracuje także z Kołem Familia oraz Stowarzyszeniem Biesiada z gminy Grójec, które skupiają seniorów. - Ich sprawy oraz problemy, potrzeby są mi bliskie. Pomagam w organizacji różnych zajęć, warsztatów czy dancingów dla starszych mieszkańców, te ostatnie finansują z własnej diety radnej. Na ostatni występ dla seniorów z okazji Dnia Babci i Dziadka zaprosiłam dzieci z Przedszkola Publicznego numer 1 w Grójcu. Do udziału w kolejnych edycjach chcę zachęcić następne nasze przedszkola - wylicza Anna Lubowiecka.
Jak dodaje, zabiega także o nowy plac zabaw dla przedszkola numer 2 w Grójcu a także chodniki i nowy asfalt na ulicach Konopnickiej oraz Wiatracznej.
Drugie miejsce w głosowaniu zajął Adam Siennicki, który rok temu startował do rady z komitetu wyborczego Grójec Nasze Miasto. To były przewodniczący tamtejszej rady. Niestety, nie udało nam się z nim skontaktować i porozmawiać o obecnej kadencji.
Drogi i chodniki priorytetem
Mirosław Gałka, który w głosowaniu zajął trzecie miejsce, w grójeckim samorządzie zasiada drugą kadencję. W ostatnich wyborach startował jako reprezentant komitetu Grójec Nasze Miasto. Ma 62 lata, jest bezpartyjny.
- Wcześniej formalnie nie miałem nic wspólnego z władzami miasta i gminy, ale starałem się za to udzielać społecznie na różnych polach - zaznacza Gałka. W obecnej radzie zasiada w komisji mieszkaniowej i zdrowia. Jest rodowitym grójczaninem, mieszka przy ulicy Piłsudskiego. Jakie widzi najważniejsze potrzeby dla swego okręgu? - Drogi, chodniki, to najważniejsze sprawy, które wpływają na codzienne życie mieszkańców. Jeśli chodzi o inwestycje, na pewno będę wnioskował o budowę chodnika po jednej stronie ulicy Piłsudskiego. Jako miasto potrzebujemy też większej ilości mieszkań komunalnych - wylicza Gałka, który na co dzień prowadzi 7-hektarowe gospodarstwo sadownicze.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?