Mistrzowie Agro 2020 w powiecie szydłowieckim. Koło Gospodyń Wiejskich z Huty koło Chlewisk najlepsze

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Akcja Mistrzowie Agro ma na celu docenienie aktywność mieszkańców wsi. Tydzień temu opisywaliśmy Sołtysa Roku - Marię Kowalik z Szydłówka w gminie Szydłowiec. Dziś przyszedł czas na kategorię Koło Gospodyń Wiejskich. W powiecie szydłowieckim najlepsza została grupa z Huty w gminie Chlewiska.

Działają od wielu lat

Grupa powstała w 2010 roku i została założona przez Katarzynę Nowak - Młynarczyk, która do dziś jest przewodniczącą. Jej zastępcą i zarazem skarbnikiem ustanowiono Teresę Kamińską. W kole jest obecnie około dwunastu osób (dziesięć pań i dwóch mężczyzn), choć bywały czasy, że liczba członków oscylowała wokół 30. Ich główną siedzibą jest świetlica wiejska w Hucie. To tam mogą spotykać się praktycznie trzy pokolenia mieszkańców Huty, a także Borek, Aleksandrowa, Antoniowa. W grupie działają dwa małżeństwa, członkowie mają od 30 lat nawet do ponad 70.

Czym się zajmują?

Przed pandemią członkowie koła spotykali się mniej więcej raz w tygodniu, obecnie jest to znacznie ograniczone. Koło Gospodyń Wiejskich z Huty może pochwalić się niezwykłymi kulinarnymi specjałami. Ich daniem głównym jest porka żytnia palona robiona według przepisu sprzed ponad 50 lat, dzięki której zajęły pierwsze miejsce na konkursie kulinarnym w Suchedniowie w województwie świętokrzyskim. - Mamy specjalny przepis, którego nikomu nie zdradzamy - mówi nam Katarzyna Nowak -Młynarczyk. To jednak nie wszystko, bo takich sukcesów było znacznie więcej.

W świetlicy wiejskiej KGW prowadzi również zajęcia dla najmłodszych. Polegają one między innymi na warsztatach kulinarnych, na przykład na lepieniu pierogów, z czego miejscowe koło również słynie. Ale robią też kapustę z grochem, ciast, czy na przykład rogaliki. To nie wszystko, ponieważ grupa bierze udział w kiermaszach wielkanocnych w Szydłowcu, ale nie tylko, gdzie zajmuje wysokie miejsca w konkursie na wykonanie palm tradycyjnych.

Mają zespół

Co ciekawe, te same osoby stworzyły również zespół ludowy pod nazwą Cymbrzanki, który koncertuje i występuje na wielu przeglądach muzycznych. Grupa pracuje pod przewodnictwem Sławomira Miernika. Zespół założono pięć lat temu, ale już doczekał się płyty z trzynastoma piosenkami ludowymi. To jednak nie wszystko - Cymbrzanki mają jedną, autorską nutę „Uśmiechnięte twarze, wesołe nuty”. - Utwór opowiada o naszej wsi oraz okolicy - mówi Katarzyna Nowak-Młynarczyk.

Grupa występuje na licznych przeglądach muzycznych (Iłża, Suchedniów, Mirów, Wieniawa). Cymbrzanki zwykle prezentują obrzęd prania „Od kijanki do pralki”. - W dużym skrócie chcemy tym pokazać jak kiedyś kobiety prały ciuchy. Mamy sporo starszych osób, dzięki czemu taki obrzęd, jak i palona porka jest możliwa do wykonania - twierdzi przewodnicząca.