Na Starym Mieście nic się nie dzieje

Pomimo zapewnień kolejnych ekip rządzących w Radomiu, że Stare Miasto wreszcie będzie tętnić życiem - w najładniejszej części miasta nic się tak naprawdę nie dzieje - to najczęściej wyrażana opinia przez mieszkańców Starówki i osób, które odwiedziły na podczas wczorajszego dyżuru przed radomskim ratuszem.

- Radom od wielu lat nie ma szczęścia do architektów, urbanistów oraz ludzi, którzy decydują o miejskiej zabudowie. Urbanistyczny chaos i bałagan widać również na Starym Mieście - powiedział Zdzisław Kołodziejski, czytelnik, który odwiedził nasze stoisko.

Jego zdaniem w całym mieście jest bardzo dużo niepotrzebnie pozostawionych przestrzeni, które należałoby z głową zabudować. Stare budynki powinny być gruntownie wyremontowane, a wiele z nich - oczywiście te, które nie są zabytkami - należałoby wyburzyć.

- Nie powinniśmy się bać tego, żeby w obrębie Starówki zbudowano dwupiętrowe plomby. Tak samo jak dla podkreślenia wielkomiejskiego charakteru Radomia przydałby się w centrum miasta okazały wieżowiec - stwierdził nasz czytelnik.

Zbyt wąskie drogi na to, by mogły na nich parkować auta - to jedna z bolączek Starego Miasta.
(fot. M. Skorupa )

DROGA W JEDNĄ STRONĘ
Mieszkańcom Starówki nie podoba się to, że jest to część miasta w pewnym sensie odcięta od ważnych dróg komunikacyjnych na północ i na zachód od Rynku - nie można na przykład wyjechać w kierunku ulicy Wałowej. Wiele do życzenia pozostawiają nierówne i trudne do pokonania zwłaszcza dla osób starszych piesze ciągi, na przykład w kierunku ulicy Mireckiego.

- Na Rynku jest dość dużo miejsca, ale nikomu nie przyszło do głowy, aby poszerzyć parkingi - stwierdził jeden z czytelników. Nie wszystkim podobają się też rosnące w kilku miejscach wysokie drzewa, choć nikt nie chciałby pozbawiać Starówki zieleni.

KAWIARNIE I ZWOLENNICY WINA
O tym, że radomska Starówka idealnie nadaje się na reprezentacyjną część miasta mówią wszyscy od dawna. Jednak tempo "ucywilizowania" tej części Radomia wciąż idzie bardzo opornie. Wciąż na rynku brakuje kawiarni, restauracji, a po zmierzchu zapuszczają się tutaj nieliczni odważni. Czytelnicy, którzy zechcieli z nami porozmawiać zauważali jednak, że Stare Miasto wygląda obecnie już znacznie lepiej niż kilka lat temu. Zwłaszcza na ulicy Rwańskiej pojawiło się już kilka ładnych lokali, są już bardzo przyzwoite sklepy, niektóre firmy ulokowały tu swoje siedziby.