Pamiętacie film "Labirynt Fauna" meksykańskiego reżysera Guillermo del Toro? Mroczne klimaty, ciemne barwy, świat małej dziewczynki, w którym rzeczywistość miesza się z fantazją. Coś, co na długo zapada w pamięć. W "Nie bój się ciemności" Guillermo del Toro oddał reżyserowanie w ręce Troy Nixeya, zostając współscenarzystą, ale jego wpływ jest i tak bardzo widoczny.
Bohaterką znowu jest kilkuletnia dziewczynka. Sally - w tej roli Bailee Madison- przyjeżdża do Rhode Island, zamieszkać ze swoim ojcem - Guy Pearce i jego nową narzeczoną Kim (Katie Holmes). Ojciec pochłonięty jest remontem, a z macochą trudno jej się porozumieć. Mimo przestróg, dziewczynka sama zwiedza starą wiktoriańską willę. Ciekawość prowadzi ją w głąb posiadłości do ukrytej piwnicy. Ponad sto lat temu, w tajemniczych okolicznościach, zginął w niej pan domu. Sally słyszy głosy wołające o pomoc i nieświadoma zagrożenia uwalnia coś, co od wieków było zamknięte pod ziemią. Zło wypełnia dom. Sally wie, co kryje się w mroku, ale kto uwierzy małej dziewczynce, która boi się ciemności?
Premiera filmu w kinie Helios w Radomiu odbyła się w piątek. Obecni na niej byli Paulina I Grzesiek
- Oglądaliśmy "Labirynt Fauna", na ten film wybraliśmy się trochę przypadkiem, ale też i dlatego, że występuje w nim Katie Holmes - mówili nam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?