Policjanci natrafili między innymi na nielegalne magazyny
Sprawa miała swój początek w 2009 roku. Wtedy to w okolicach Radomia policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą mazowieckiej komendy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu zatrzymali pierwsze osoby w chwili dostawy ponad tony krajanki tytoniowej dla lokalnych odbiorców. Za kratki trafiło 6 osób, w tym 5 odbiorców i organizator dystrybucji na terenie Radomia.
WYTWÓRNIA
- Na podstawie zebranych informacji policjanci dotarli do wytwórni krajanki tytoniowej i kilku magazynów, w których przechowywany był tytoń do produkcji. Jak się okazało członkowie grupy, wykorzystując legalnie działające firmy z branży tytoniowej, przy użyciu własnej linii produkcyjnej zajmowali się wyrobem krajanki tytoniowej. Ta trafiała następnie do mniejszych odbiorców a za ich pośrednictwem, także w formie papierosów wytwarzanych ręcznie, na targowiska. W czasie realizacji sprawy zabezpieczono: linię technologiczną do wstępnego przetworzenia liści tytoniu, do produkcji tytoniu do palenia, oraz linię technologiczną służącą do produkcji spirytusu - informował Rafał Sułecki z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Według niego grupa działała na terenie województw mazowieckiego, lubelskiego i zachodniopomorskiego.
STRATY
Straty Skarbu Państwa na skutek niezapłaconej akcyzy oszacowano na ponad 7 milionów złotych. W sumie zarzuty usłyszały 24 osoby. Są one podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalną produkcję i wprowadzania do obrotu wyrobów tytoniowych i spirytusowych bez polskich znaków akcyzy oraz paserstwo celne. Prokuratura Okręgowa w Radomiu zakończyła już śledztwo w tej sprawie, akt oskarżenia trafił do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?