Nieprawdopodobna pomoc dla Szymonka Berlińskiego z Radomia. Zbiórka zakończona sukcesem, będzie kolejna akcja charytatywna

Niedawno opisywaliśmy historię pięcioletniego Szymusia Berlińskiego z Radomia. W maju 2021 roku wykryto u niego neuroblastomę. Chłopca będącego wówczas w dramatycznym stanie, udało się uratować dzięki leczeniu w Barcelonie. Niestety w ubiegłym roku rak zaatakował ponownie. Do naszej redakcji dotarł rozpaczliwy apel jego taty Pawła, który błagał o pomoc.

Zobacz także:

Teraz rodzice Szymka podzielili się z nami informacją, że zbiórka na portalu siepomomaga zakończyła się sukcesem - zebrano 2262230 złotych. Smutnym, ale znaczącym wsparciem była wpłata od rodziny chorej dziewczynki Eleonorki, która zmarła nie doczekawszy się leczenia. Rodzice Szymka dziękują wszystkim za wpłaty.

"Szymuś przejdzie leczenie ratujące życie. Dziękujemy za wszystko!
Kochani, dziękujemy za zielony pasek na zbiórce, za zabezpieczenie kwoty, potrzebnej na ratowanie życia i zdrowia naszego synka! Ogromne podziękowania dla Fundacji Siepomaga za wszelką pomoc oraz dla rodziny świętej pamięci Eleonorki, która będzie aniołem stróżem naszego Szymusia... Część środków, których dziewczynka nie zdążyła na leczenie, została przekazana na ratowanie życia Szymusia. Dziękujemy Wam z całego serca, że w najtrudniejszych chwilach życia pomyśleliście o innych, w tym o naszym synku.

- napisali rodzice Szymka na portalu siepomaga.

Leczenie ich synka potrwa jeszcze przez minimum pół roku.

- Kochani, ból Szymusia, nasz wysiłek oraz Wasze wsparcie, moc dobrych słów, modlitw oraz trzymanie mocno przez Was kciuków - czynią CUDA! Doktor powiedział, że na badaniu całego organizmu nic się nie zaświeciło, to znaczy, że potwór odpuścił! Badanie prześwietlające całe ciało nie wykazało obecności nowotworu. Cieszymy się, że cała walka nie poszła na darmo! Szymuś musi walczyć jednak dalej. Lekarze zadecydowali o podaniu kolejnych 5 cykli chemioimmunoterapii. Celem jest całkowicie wyniszczenie nawet najmniejszych komórek rakowych, które mogły się ukryć w organizmie. Następnie będzie podjęta decyzja, czy Szymuś otrzyma bardziej bezpieczną dla niego protonoterapię czy radioterapię. Leczenie na pewno potrwa jeszcze minimum pół roku. Teraz cała nadzieja w Szymusiu, by dzielnie zniósł leczenie i wygrał całą bitwę. Bardzo dziękujemy Wam za wszystko. Walczymy dalej, trzymajcie mocno kciuki! - napisali również rodzice Szymka na portalu.

To nie koniec pomocy dla Szymka. W niedzielę, 25 lutego, w Centrum Organizacji Pozarządowych – Instytucie Miejskim, w Kamienicy Deskurów przy Rynku 15 odbędzie wernisaż charytatywny „Sercem Malowane dla Szymonka Berlińskiego”.

Na czym będzie polegało wydarzenie?

- Planujemy wernisaż dzieł artystów malarzy, studentów oraz innych osób o otwartych, artystycznych sercach. Podczas wydarzenia przeprowadzona zostanie dobrowolna zbiórka charytatywna do puszek Szymonka z siepomaga oraz licytacja dzieł sztuki. W tym drugim przypadku licytujący będą zasilać bezpośrednio puszki lub dokonywać płatności na siepomaga. Wejście na wernisaż będzie bezpłatne. Podczas wydarzenia na odwiedzających czekać będzie słodki bufet oraz woda, kawa, herbata. W miarę możliwości, na części patio, rozłożymy także różne fanty do licytacji: książki, gry planszowe i inne przedmioty nieobjęte podatkiem akcyzowym. Ponadto przewidziany jest kącik plastyczny dla dzieci, a ich dzieła będą mogli za datek do puszki „wykupić” rodzice. Podczas wydarzenia na ekranie wyświetlane będą prezentacje: jedna ze zdjęciami Szymonka na różnych etapach jego życia oraz druga z dziełami twórców, ich nazwiskami oraz ceną wywoławczą. Wydarzenie równolegle będzie odbywało się na FB, gdzie sukcesywnie zaprezentujemy prace twórców

- informują organizatorzy.

Dodajmy, że w Internecie prowadzona jest też grupa licytacyjna, skupiająca brygadę Szymona, która wspiera Go w walce o zdrowie i życie. Pomóc można w tym miejscu.