Pociągi nie jeżdżą tędy od dawna.
(fot. Tadeusz Klocek)
- Czy przed przejazdem kolejowym przy ulicy Energetyków nie da się zdjąć znaku stop? Od kilku lat nie przejechał tamtędy żaden pociąg - pytają radomianie. - Znak jest tam w trosce o kierowców - odpowiadają drogowcy.
Nieczynny przejazd kolejowy znajduje się przy ulicy Energetyków pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Stara Wola Gołębiowska i Marii Gajl. Nie wiadomo dokładnie, kiedy przejechał tamtędy ostatni pociąg, ale na torach rosną już drzewa. Można więc przypuszczać, że tory prowadzące do Elektrociepłowni są nieużywane od dawna.
ZNAK Z JEDNEJ STRONY
Kiedy jednak jedziemy od strony Lesiowa w kierunku centrum, przed przejazdem nadal stoi znak stopu. W kierunku przeciwnym znaku nie ma. - Chyba ktoś zapomniał go zdjąć - mówi jeden z mieszkańców Nowej Woli Gołębiowskiej, który codziennie tamtędy przejeżdża.
- Moim zdaniem w tym miejscu trzeba zastosować rozwiązanie takie, jak na ulicy Tytoniowej. Tam też jest nieczynny przejazd i ustawiono po prostu znaki informujące o nierównej nawierzchni - proponuje radomianin.
OGRANICZONA WIDOCZNOŚĆ
- Znak stopu jest ustawiony tylko z jednej strony przejazdu kolejowego przy ulicy Energetyków nieprzypadkowo - tłumaczy Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji i dodaje, że chodzi o to, żeby kierowcy nie uszkodzili sobie aut na przejeździe.
- Kierowcy dojeżdżający do przejazdu od strony Lesiowa mają mocno ograniczoną widoczność. Od strony Radomia tego problemu nie ma, a zgodnie z przepisami w takiej sytuacji nie mamy obowiązku stawiania znaku stopu - wyjaśnia Dębski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?