MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nocna awantura w Radomiu. Wściekły i pijany groził bronią kierowcy

/pok/
Był pijany i zły, bo nie wpuszczono go do klubu, dlatego groził przypadkowo spotkanym mężczyznom. Zatrzymali go radomscy policjanci.

Według radomskiej policji, w sobotę przed północą na ulicy Czachowskiego pewien kierowca, chcąc wjechać na posesję, zatrzymał się przed bramą, czekając aż ta się otworzy.

Nagle ktoś zaczął uderzać w auto, a później uderzył kierowcę. Następnie, trzymając w ręku wiatrówkę, groził mu i jego ojcu, że ich pozabija.

- Poinformowano o zajściu policję i chwilę po tym na miejscu byli już policjanci z wydziału patrolowo interwencyjnego. Pijany napastnik trafił do policyjnego aresztu, a w chwili zatrzymania miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, 30-latek wracał z jednego z klubów na terenie miasta. Był zły, ponieważ jako nietrzeźwy nie został wpuszczony do środka. Teraz odpowie za groźby karalne, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności - mówiła Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.

Jej zdaniem, niewykluczone jest też, że mężczyzna poniesie również konsekwencje za uszkodzenie ciała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie