Orzeczenie oznacza, że na wokandzie radomskiego zamiejscowego oddziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego znów pojawi się kwestia wygaszenia mandatu prezydenta Radomia, a przewodniczącym składu orzekającego będzie sędzia Marek Wroczyński.
CZYTAJ TEŻ: Sprawa mandatu prezydenta Radomia w sądzie administracyjnym
Przypomnijmy, sąd najniższej instancji miał w październiku ubiegłego roku rozpoznać skargę Radosława Witkowskiego na zarządzenie zastępcze wydane przez wojewodę mazowieckiego Zdzisława Sipierę wygaszające mandat prezydenta. Jednak reprezentujący prezydenta Witkowskiego pełnomocnik profesor Michał Królikowski na pierwszej rozprawie wystąpił z wnioskiem o wyłączenie ze składu sędziego Marka Wroczyńskiego. Uzasadniał to obawą o bezstronność sędziego w związku z jego wypowiedziami w prasie, ale także tym, że sprawa trafiła na wokandę znacznie szybciej niż inne sprawy rozpatrywane przez ten sąd. To zażalenie odrzucił Wojewódzki Sąd Administracyjny. Na początku grudnia profesor Królikowski złożył więc kolejne zażalenie. Tym razem trafiło ono do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd tej instancji odrzucił zażalenie. Stronie skarżącej nie przysługuje już prawo do odwołania. Nie znany jest jeszcze termin rozprawy w sądzie w Radomiu, jak dowiedzieliśmy się w NSA obecnie pisane jest uzasadnienie orzeczenia, później wszystkie dokumenty trafią do sądu pierwszej instancji.
CZYTAJ TEŻ: Prezydent Radosław Witkowski zachował mandat. Radni przeciwko wnioskowi CBA
Cała sprawa rozpoczęła się od śledztwa prowadzonego przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Zdaniem agentów biura Radosław Witkowski zasiadając w Radzie Nadzorczej Świętokrzyskiego Rynku Hurtowego naruszył przepisy ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. W ich ocenie Skarb Państwa nie był większościowym udziałowcem spółki, która Witkowskiego powołała na członka rady. Radosław Witkowski odrzuca zarzuty i konsekwentnie twierdzi, że ustawa z dnia 27 sierpnia 2009 roku przenosiła własność tych akcji na rzecz Skarbu Państwa. Zresztą, gdy po czterech miesiącach sprawa wzbudziła kontrowersje, zrezygnował z zasiadania w tym gremium i zwrócił zarobione pieniądze - ponad 11 tysięcy złotych i odnotował to w swoim oświadczeniu majątkowym. Wojewoda mazowiecki stwierdził, że rezygnacja z zasiadania w radzie nadzorczej oraz zwrot zarobionych pieniędzy świadczy właśnie o tym, że prezydent Radomia przyznał się niejako do naruszenia przepisów. Najpierw jednak sprawą zajęła się Rada Miejska, która odrzuciła większością głosów wniosek CBA o wygaszenie mandatu. W tej sytuacji wojewoda wydał wygaszające zarządzenie zastępcze wygaszając mandat Radosława Witkowskiego. Prezydent Radomia konsekwentnie utrzymuje, że sprawa ma podłoże polityczne, bo w podobnych przypadkach w Polsce przepisy interpretowano na korzyść obwinionych.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Prof. Michał Królikowski o odroczeniu sprawy prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
