"Biegnę, głowę gmatwając w szumach, w podobłoczach!" - to słowa jednego z wierszy wielkiego poety czasu międzywojennego, który mieszkał i tworzył w tym urokliwym miasteczku. Tak właśnie dosłownie biegli miłośnicy aktywności fizycznej i słowa w sobotni wieczór po malowniczej trasie śladami Bolesława Leśmiana. Tym razem wystartowało 116 biegaczy oraz 30 zwolenników Nordic Walking.
Niepowtarzalna atmosfera
- Pamiętny Leśmianowski Malinowy Chruśniak, ognisko przy muzyce na żywo, poezja Leśmiana w nowoczesnej aranżacji, widok zachodzącego słońca z iłżeckiej baszty, niezwykłe medale i wyjątkowe puchary. To wszystko sprawia, że nasz klub każdego roku tak licznie stawia się na starcie Siódemka w Podobłoczach- relacjonują uczestnicy biegu z klubu Team Zalesice .
- Mamy także powody do dumy. Katarzyna Perłowska dobiegła do mety jako pierwsza kobieta, stając oczywiście na podium, a w klasyfikacji drużynowej Klub Sportowy Team Zalesice zdobył I miejsce - dzielą się wrażeniami członkowie klubu z Zalesic.
Na dystansie 7 kilometrów można było zmierzyć się z niełatwą crossową trasą, bowiem start i meta biegu znajdowały się w ruinach zamku w Iłży. Wydarzenie zrzesza zawsze mnóstwo biegaczy z całego regionu radomskiego, bowiem jest to jedyna tutaj tak mocno poetycka konkurencja sportowa. Wraz z biegaczami ruszyli także zwolennicy marszu z kijkami - Nordic Walking i pokonali taki sam dystans.
- Choć frekwencja w tym roku była o połowę mniejsza niż w latach poprzednich, atmosfera się nie zmieniła - opowiada prezes Stowarzyszenia Miłośników Aktywności Fizycznej Iłża Pędzi, Marcin Nowak. - Przez ostatni rok często biegi były odwoływane, dlatego każdy zapisuje się w ostatniej chwili - relacjonuje organizator. - W dodatku wiele biegów w całej Polsce się kumuluje. Był biegacz, który o godzinie 17 pobiegł naszą "Siódemkę" i zaraz potem pognał do Warszawy na kultowy Bieg Powstania Warszawskiego.
Siódemka to symboliczna cyfra Leśmiana
Kilometraż zawodów nawiązuje do szczególnej w życiu polskiego poety cyfry. To tutaj mieszkał, tworzył i kochał jeden z czołowych przedstawicieli polskiej elity poetyckiej twórców dwudziestolecia międzywojennego - Bolesław Leśmian. Żył w latach 1877 - 1937 i jak widać w tych datach wyróżnia się cyfra siedem. W 1917 roku Leśmian poznał w Iłży miłość swojego życia, Dorę Lebenthal.
Inspiracją do stworzenia tego wyjątkowego wydarzenia sportowego, które po raz pierwszy miało miejsce w 2017 roku, były słowa wiersza Leśmiana: " Biegnę, głowę gmatwając w szumach, w podobłoczach...". W ten sposób, Stowarzyszenie Aktywności Fizycznej Iłża Pędzi z prezesem Marcinem Nowakiem, zorganizowało niebywałą uroczystość, w której kultura słowa cudownie łączy się z kulturą fizyczną.
Niełatwy bieg w słońcu, śladami poety
Zawody rozpoczęły się w sobotę o godzinie 17. Biuro zawodów umiejscowione było jak zwykle pod jabłonką w osławionym w wierszu Malinowym Chruśniaku, przy ulicy Podzamcze, tak, aby wszyscy mogli zetknąć się z niezwykłym, poetyckim miejscem, które posłużyło Leśmianowi jako inspiracja do pokazania najpiękniejszych przeżyć.
Trasa biegu to drogi gruntowe nieutwardzone. Przebiegały przez łąki, pagórki, obok sadów, wśród traw i uciążliwych piasków.
Każdy, kto dobiegł szczęśliwie do mety, otrzymał artystyczny medal, zaprojektowany przez tutejszego rzeźbiarza Norberta Jastalskiego. Statuetki dla zwycięzców wykonane zostały także przez tego artystę, a wręczane przez starostę radomskiego Waldemara Trelkę. Dużym atutem zawodów była też możliwość startowania drużynowo. Ocenie podlegał czas uzyskany przez czterech najlepszych biegaczy z drużyny, w tym obowiązkowo przynajmniej przez jedną kobietę.
W konkurencji Nordic Walking także nastąpiła klasyfikacja generalna i wyłonienie trzech najszybszych osób.
Pierwsze miejsce w klasyfikacji open mężczyzn zajął Michał Kolasz z klubu "Iłża Pędzi", osiągając czas 26 minut i 23 sekundy.
Pierwsze miejsce open kobiet przypadło Katarzynie Perłowskiej z klubu Team Zalesice, która przebiegła trasę w czasie 36 minut i 3 sekund. W kategorii Nordic Walking pierwsze miejsce wywalczył Remigiusz Woźniak z Ostrowca Świętokrzyskiego, uzyskując wynik 52 minuty i 45 sekund. Z kobiet pierwsza w tej dyscyplinie pojawiła się na mecie Aneta Rogala z czasem 53 minuty i 9 sekund.
W klasyfikacji drużynowej biegu na 7 kilometrów pierwsze miejsce zajął Klub Sportowy "Team Zalesice".
Po biegu czekało na sportowców ognisko, a wieczorem czas umilił dodatkowo koncert zespołu The Freeborn Brothers.
Gratulujemy zwycięzcom siły, chęci i odwagi, a organizatorom - wyjątkowej, poetycko- sportowej imprezy!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?