Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Pławner już po raz trzeci zachwycił radomskich melomanów

Barbara Koś
Brawa dla Piotra Pławnera, Radomskiej Orkiestyr Kameralnej i i dyrygenta, Michele Santorsoli !
Brawa dla Piotra Pławnera, Radomskiej Orkiestyr Kameralnej i i dyrygenta, Michele Santorsoli ! Barbara Koś
Piotr Pławner znowu grał jak anioł, dyrygent, Michele Santorsola dał przykład znakomitego kontaktu z orkiestrą a melomani oklaskiwali bohatera wieczoru, dyrygenta i orkiestrę.
Przed rozpoczęciem koncertu dyrygent Michele Santorsola i koncertmistrz orkiestry, Lucjan Szaliński- Bałwas podali sobie dłonie
Przed rozpoczęciem koncertu dyrygent Michele Santorsola i koncertmistrz orkiestry, Lucjan Szaliński- Bałwas podali sobie dłonie Barbara Koś

Przed rozpoczęciem koncertu dyrygent Michele Santorsola i koncertmistrz orkiestry, Lucjan Szaliński- Bałwas podali sobie dłonie
(fot. Barbara Koś)

Radomska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Michele Santorsola rozpoczęła wieczór utworem Divertimento D-dur Wolfganga Amadeusza Mozarta. I już od początku widać było świetne współdziałanie dyrygenta i orkiestry.

Słuchacze czekali więc z niecierpliwością na solistę. Gdy wyszedł - powitały go owacyjne brawa.

Bo mistrz skrzypiec - Piotr Pławner, gościł już w Radomiu po raz trzeci. Wytrwali melomani podziwiali go w roku 2007 - kiedy grał - cudownie zresztą - koncert skrzypcowy d-moll Feliksa Mendelssohna-Bartholdy'ego i w roku 2009 - publiczność wysłuchała wtedy koncertu skrzypcowego G-dur Josepha Haydna.

Tym razem artysta zagrał wraz z orkiestrą "V Koncert skrzypcowy A-dur KV 219" Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Wirtuoz, uznawany przez krytyków za wyjątkowy, nieskazitelny talent, którego gra na skrzypcach jest fascynująca i przemyślana do ostatniego taktu, po raz trzeci zachwycił słuchaczy. Części koncertu mijały jak chwilka a tony skrzypiec rozchodziły się po sali jak fale.

Kiedy zabrzmiał finał koncertu w niezwykłym w tej części rytmie menueta i z epizodami "alla turca" najpierw zapanowała cisza a potem rozległy się mocne brawa.

Aplauz publiczności był tak wielki, że Piotr Pławner kilkakrotnie wracał na scenę. A nawet potem, kiedy już zagrał bis gawota Bacha, brawa nie milkły…

W drugiej części koncertu orkiestra pod batutą Michele Santorsoli zagrała doskonale utwór "Intermezzi Goldoniani" opus 127 Marco Enrico Bossiego.

Zakończyła koncert "Symfonia d-moll opus 12 "La casa del diavolo" Luigi Boccheriniego czyli "Dom diabła".

Ostatnia część tego żywiołowego i pełnego dynamiki utworu nosi dopisek "Chacconne przedstawiająca piekło". Boccherini sięgnął w niej bowiem do piekielnej sceny z baletu Christopha Wilibalda Glucka "Don Juan, czyli kamienny gość". I sam przedstawił piekło…

Zaraz zagra skrzypek, Piotr Pławner
Zaraz zagra skrzypek, Piotr Pławner Barbara Koś

Zaraz zagra skrzypek, Piotr Pławner
(fot. Barbara Koś)

Piotr Pławner wykonał wraz z orkiestrą V Koncert skrzypcowy A - dur Mozarta
Piotr Pławner wykonał wraz z orkiestrą V Koncert skrzypcowy A - dur Mozarta Barbara Koś

Piotr Pławner wykonał wraz z orkiestrą V Koncert skrzypcowy A - dur Mozarta
(fot. Barbara Koś)

Brawa dla wszystkich!
Brawa dla wszystkich! Barbara Koś

Brawa dla wszystkich!
(fot. Barbara Koś)

Na bis Piotr Pławner zagrał gawota Bacha
Na bis Piotr Pławner zagrał gawota Bacha Barbara Koś

Na bis Piotr Pławner zagrał gawota Bacha
(fot. Barbara Koś)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie