MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pis twierdzi: - Uciekają nam miliony dotacji na ważne inwestycje w mieście. Co na to prezydent Radomia?

jp
- Uciekają nam miliony przez nieudolną władzę w mieście - twierdzili wiceminister Wojciech Skurkiewicz i wicewojewoda Artur Standowicz.
- Uciekają nam miliony przez nieudolną władzę w mieście - twierdzili wiceminister Wojciech Skurkiewicz i wicewojewoda Artur Standowicz. Janusz Petz
Opóźnienia w realizacji ważnych inwestycji i problemy w skutecznym ubieganiu się o zewnętrzne pieniądze - to zarzuty jakie politycy Prawa i Sprawiedliwości kierują pod władzami Radomia.

Na poniedziałkową konferencję prasową wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz i wicewojewoda Artur Standowicz zaprosili dziennikarzy na rynek Miasta Kazimierzowskiego - gdzie ich zdaniem - można spotkać przykłady nieudolności - ich zdaniem - władz miasta w realizacji inwestycji.

Karygodne opóźnienia

- Mamy tutaj przykład niewypełniania zobowiązań wobec mieszkańców. Za nami kamienica Deskurów. To inwestycja co do której rządząca w mieście Platforma Obywatelska wielokrotnie zapewniała, że budynek będzie ukończony z końcem sierpnia 2018 roku. Tymczasem obiekt dopiero ledwo wychodzi z ziemi. Nikt nie tłumaczy, dlaczego są tak duże opóźnienia, nikt nie mówi, że ta inwestycja będzie kosztowała wiele więcej niż zaplanowano na realizację tego jakże ważnego przedsięwzięcia na Mieście Kazimierzowskim - powiedział Wojciech Skurkiewicz. Dodał, że kolejnym problemem jest ratusz, którego rewitalizacja powinna zakończyć się w 2018 roku. Są też opóźnienia w przypadku hali sportowej i stadionu Radomiaka.

- Mamy przekonanie, że osoby w mieście odpowiedzialne za inwestycje w mieście po prostu sobie nie radzą, nie są w stanie zrealizować inwestycji. Nie potrafią właściwie przygotować dokumentacji, nie są w stanie oszacować wydatków. Władze Radomia nie radzą sobie z nadzorem inwestycji w naszym mieście - powiedział wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz i oficjalny kandydat Prawa i Sprawiedliwości na funkcję prezydenta Radomia.

Dotacje na drogi

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mówili też o karygodnych zaniedbaniach jeśli chodzi o starania miasta odnośnie pozyskiwania pieniędzy z budżetu państwa na remont i modernizację dróg lokalnych.

- Na Mazowszu w perspektywie kilku lat do wydania jest na infrastrukturę drogową 76,5 miliona złotych. Z ostatnich trzech lat trudno znaleźć na liście beneficjentów miasto Radom. Albo projekty są źle przygotowane, albo prezydent miasta nie wiedzieć czemu wycofuje się ze złożonych wniosków. Czyżby władze Radomia nie miały innych propozycji, dokumentów pod inne realizacje, tak aby dostać pieniądze z budżetu województwa ?- pytał Wojciech Skurkiewicz.

CZYTAJ TAKŻE: Ciąg dalszy politycznej wojenki. Prezydent Radomia nie dostał absolutorium

Stwierdził, że ramach tak zwanej piątki Mateusza Morawieckiego z budżetu państwa do wydania jest 5 miliardów złotych na modernizację dróg gminnych. Zaapelował do władz Radomia o podjęcie działań związanych z przygotowaniem dokumentacji potrzebnych do zdobycia pieniędzy z „gigantycznego programu drogowego”.

Wicewojewoda Artur Standowicz przypomniał, że wojewoda realizuje obecnie dwa wielkie programy dotyczące dróg lokalnych. W ramach jednego z tych programów, który został rozstrzygnięty nie niedawno do wzięcia było na terenie Mazowsza 48 milionów złotych. Wpłynęło z całego województwa 312 wniosków, na liście dofinansowania 53 wnioski. Przepadły dwa wnioski z Radomia. W przypadku wniosku dotyczącego trasy N-S miasto samo wycofało wniosek, a przebudowa skrzyżowania ulic Wernera i Szarych Szeregów nie spełniała zasad programu.

Prezydent komentuje: To "krokodyle łzy"

Co na to prezydent Radosław Witkowski? - To takie czysto polityczne akty, bo przez blisko cztery lata pozyskałem pół miliarda złotych na inwestycje. W tej chwili realizujemy zadania o łącznej wartości 840 milionów złotych, które zmieniają nasze miasto. Budowa hali widowiskowo-sportowej czy modernizacja Miasta Kazimierzowskiego to proces długotrwały, ale będziemy korzystali z nich przez dziesięciolecia. Przez osiem lat rządów PiS i Andrzeja Kosztowniaka nie udało się zmodernizować Miasta Kazimierzowskiego, stąd te „krokodyle łzy”, bo nam się to po prostu udaje. Proponuję politykom Prawa i Sprawiedliwości, a przede wszystkim ministrowi Wojciechowi Skurkiewiczowi, żeby spojrzał na inwestycje lub projekty, które realizuje bądź nie wykonuje Ministerstwo Obrony Narodowej - mówi Witkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie