MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pod sąd za rozbój z użyciem... samurajskiego miecza

/pok/
sxc.hu
Dokonanie rozboju w gminie Promna przy użyciu takiego narzędzia prokuratura w Grójcu zarzuca Arkadiuszowi B. On sam nie przyznaje się do winy.

Pokrzywdzony oddał napastnikom telefon komórkowy. Dwaj podejrzani tłumaczą, że nic złego nie zrobili. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Okręgowego w Radomiu.

11 sierpnia 2013 roku Krzysztof D. po pracy w sadzie szedł drogą w kierunku Broniszewa w gminie Pomna. W pewnym momencie zatrzymał się przy nim samochód, którym jechało trzech mężczyzn.

Pytali się, gdzie można spotkać jakieś dziewczyny, a potem zaproponowali mu podwiezienie. Kolejny przystanek miał miejsce przy miejscowym sklepie, gdzie mężczyźni poszli kupić alkohol.

Krzysztof D. zrezygnował jednak ze wspólnego towarzystwa i w dalszą drogę udał się piechotą. Po pewnym czasie zatrzymał się przy nim ten sam samochód, jechało nim jednak nie trzech, a dwóch mężczyzn.

Jeden z nich, grożąc użyciem samurajskiego miecza, wymusił na nim wydanie telefonu komórkowego. Potem napastnicy odjechali. O sprawie dowiedziała się policja, wkrótce potem do aresztu trafili: 24-letni recydywista Arkadiusz B., który miał grozić mieczem oraz Michał M.

Pierwszy z nich nie ukrywał, że podwoził Krzysztofa D. ale zaprzeczał, by coś mu zrabował. Drugi z podejrzanych tłumaczył, że niczego nie pamięta, bo był pijany. Obaj staną teraz przed Sadem Okręgowym w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie