Przejście niebezpieczne, ale Mikołaja nie ma

Andrzej Lewicki z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu:

Andrzej Lewicki z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu:

- Sprawa jest mi znana. To skrzyżowanie dość często przejawia się w zapytaniach z różnych instytucji. Nam jako Wydziałowi Ruchu Drogowego zależy na bezpieczeństwie, a najlepszym rozwiązaniem byłaby tam kładka. Niestety poza wnioskowaniem nic nie możemy w tej sprawie zrobić.

Mieszkańcy tamtejszych dzielnic czują się gorsi. - Na ulicy 25 Czerwca nawet azyle budują a u nas nawet przeprowadzaczy nie ma - żalą się.

Przeprowadzacze czyli tak zwane Mikołaje znikły z przejść na Warszawskiej przy Janiszewskiej i Barlickiego trzy lata temu po tym jak jeden z nich został poturbowany przez samochód. Wtedy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zadecydował, że dla przeprowadzaczy przejście jest zbyt niebezpieczne.

POZOSTAWIONE SOBIE

W ten sposób dzieci zostały same. Dojście do najbliższych świateł w drodze do szkoły też nie jest proste, bo wzdłuż Warszawskiej brakuje chodników. Są tylko pobocza, które jesienią, zimą i wiosną zamieniają się w breję. - Na 25 Czerwca przejścia ze światłami są do wykonywanego azylu po 300 metrów z obu stron - żalą się rodzice. - To przy Firleju około półtora kilometra.

Mariusz Milewski z działu gospodarczego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej potwierdził, że Mikołaje na Warszawska nie wróciły po kolizji. - Były wcześniej zgłoszenia, że taka osoba jest tam potrzebna, jednak po tym incydencie mieliśmy obiekcje czy w ogóle możemy wstrzymywać ruch na drodze krajowej - mówi. - To już chyba kwestia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

JEST CIEŃ SZANSY

Skontaktowaliśmy się więc w tej sprawie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy tej instytucji poinformowała nas, że zarządcą opisywanego odcinka drogi, jest miasto Radom.
Po tej informacji Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomiu zastanawia się jak rozwiązać sytuację. - Żadna z tamtejszych szkół nie zwróciła się w tym roku do nas z prośbą o Mikołaja - mówi Mariusz Milewski. - Pomyślimy nad tym.

Czy policja coś robi w kwestii bezpieczeństwa na przejściu na ulicy Warszawskiej przy Janiszewskiej?