Zapewne dopiero pół roku od planowego oddania inwestycji kupcy i klienci będą mogli handlować na nowym targowisku i w halach. Gmina nie będzie jednak naliczać karnych odsetek za niedotrzymanie terminu.
WSPARCIE Z UNII
Żeby przebudować targowisko w mieście, gmina sięgnęła po wsparcie z funduszy Unii Europejskiej. Przysucha otrzymała niebagatelną kwotę - ponad 9 milionów złotych z Unii.
- Sami dołożyliśmy z budżetu jeszcze około 15 procent nakładów. W sumie koszt budowy hal i zmodernizowania całego terenu wyniesie 10,6 miliona złotych - mówi Tadeusz Tomasik, burmistrz Przysuchy.
Dzięki tak dużym nakładom powstanie w Przysusze nowoczesne targowisko, gdzie będą dwie hale targowe, olbrzymia wiata z terenem prawie 2700 metrów kwadratowych ze stanowiskami dla drobnego handlu. To tego będzie miejsca postojowe, zaplecze sanitarne. W jednej, większej hali będzie 30 stanowisk. Tu odbywać się będzie handel wielobranżowy - towary budowlane, rolnicze, ogrodnicze, ubrania, buty. Druga, mniejsza hala, zmieści 20 boksów, głównie do handlu mięsem i w mniejszej części - towarami spożywczymi.
- Hale właściwie są już gotowe. Pozostało położenie kostki, utwardzenie terenu, zbudowanie ogrodzenia - dodaje burmistrz.
Przy targowisku powstaną parkingi, bo dziś samochody stają w Przysusze gdzie popadnie.
ZIMA I SPORY
Plan przewidywał, że budowa hal rozpocznie się w na początku i zakończona pod koniec 2010 roku. Tak się jednak nie stało.
- Były dwie główne przyczyny opóźnienia. Jedną z nich były przedłużające się rozmowy z kupcami, którzy handlowali na tamtym terenie, a początkowo nie chcieli się przenieść, by pozwolić wejść wykonawcom. Zanim więc inwestycja się rozpoczęła, był już przynajmniej miesiąc opóźnienia - mówi burmistrz.
Kupcy przenieśli się w końcu na plac Wyszyńskiego, potem wrócą do hali, gdzie wielu z handlarzy będzie miało swoje stanowiska.
Zdaniem władz miasta, także wczesna zima spowodowała zahamowanie prac.
- Gdyby nie to, że w listopadzie spadł śnieg, prawdopodobnie w grudniu inwestycja byłaby skończona - dodaje Tomasik.
Miasto nie będzie jednak naliczać karnych odsetek, bo opóźnienia - jak tłumaczy burmistrz - powstały bez winy wykonawcy.
Obecny termin oddania hal i całego terenu, to 30 kwietnia. Potem będzie jeszcze odbiór inwestycji przez inspektora budowlanego. Ostatecznie więc na zakupy do hal wybierzemy się być może na początku czerwca.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?