Michał Fabiszewski wspólnie z mieszkańcami Radomia ugotował dwa chłodniki. Pierwszy z nich to ten polsko-litewski, z botwinką. - Jest idealny na lato - stwierdził znany kucharz.
W drugim chłodniku znalazły się tzatziki, którymi rozkoszują się Grecy.
Podczas niedzielnego spotkania radomianie mieli okazję spróbować chleba, który okazał się zupełnie niezwykły. Do jego przygotowania finalista programu MasterChef wykorzystał palone siano. Mieszkańcy pytali Michała Fabiszewskigo o jego kulinarną pasję i plany na przyszłość, próbowali tego, co serwował i pozowali z nim do zdjęć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?