Radom to dziura? Młodzi radomianie negatywnie o swoim rodzinnym mieście

Ankiety zostały przeprowadzone w sposób amatorski. Wypełnionych zostało 316 druczków.

- Rozdaliśmy kartki z pytaniami ponad 300 młodym radomianom: maturzystom i studentom. Pytania dotyczyły między innymi oceny radomskiej kultury, komunikacji miejskiej, sportu, handlu, uczelni, dróg, ochrony zdrowia i bezpieczeństwa - opowiada Roman Hebda, z Federacji Młodych Socjaldemokratów.

NIE PRZYZNANO NAJWYŻSZYCH NOT

Na wszystkie pytania można było przyznawać punkty w skali od 1 do 6.

- Spodziewaliśmy się, że będzie źle, ale nie aż tak - podsumowała wyniki Federacja Młodych Socjaldemokratów. - Żaden aspekt nie otrzymał maksymalnej 6 ani nawet 5. Najlepiej oceniono handel i usługi, kulturę i komunikację miejską. Te aspekty otrzymały powyżej 4 punktów.

WYNIKI SĄ NIEPOKOJĄCE

Ci, którzy wzięli w ankiecie udział ocenili, że najgorsza w mieście jest infrastruktura drogowa, ochrona zdrowia i z uczelnie.

- Okazuje się, ze po studiach chce stąd wyjechać prawie 58 procent ankietowanych. To olbrzymi szok. To tak jakby połowa naszych znajomych chciała wyjechać w najbliższym czasie z miasta - analizowała ankietę Magdalena Ozga z federacji.

Z CZYM SIĘ KOJARZY MIASTO?

Było to jedno z pytań, na które odpowiadali ankietowani. W sondażu podano kilka skojarzeń z Radomiem.

- Najczęściej odpowiadano, że jest to miasto ulicy Żeromskiego i Air Show. Wielu stwierdziło, że dużo tu marketów. Aż 10 procent ankietowanych sądzi, że jest to czarna dziura - podsumowali demokraci.

- Prosimy, aby władze miasta i województwa przestały tylko mówić. Żeby wreszcie coś zrobiły. W pierwszej kolejności lotnisko cywilne. W mieście powinno być także więcej uczelni. Należy modernizować trakcje kolejowe i drogi - zaapelował do władz miasta Roman Hebda, przewodniczący federacji w Radomiu.