Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radom. Udany spacer literacki śladami Jacka Malczewskiego - Miejska Biblioteka Publiczna będzie zapraszać na następne

Barbara Koś
Finałem spaceru było wspólne zdjęcie.
Finałem spaceru było wspólne zdjęcie. Miejska Biblioteka Publiczna
"Moja ściślejsza ojczyzna" - tak Jacek Malczewski nazwał Radom pod koniec życia w piśmie do Rady Miejskiej, dziękując za nazwanie ulicy jego imieniem i nazwiskiem. W sobotę 7 marca, grupa zainteresowanych wraz z paniami z Miejskiej Biblioteki Publicznej wybrała się na kolejny spacer literacki ulicami Radomia- tym razem śladami rodziny Malczewskich.

- Dlaczego spacer literacki śladami malarza i jego rodziny? - wyjaśniały najpierw Ilona Michalska - Masiarz i Marta Trojanowska z Miejskiej Biblioteki Publicznej. - Ponieważ Jacek wiersze pisał, a ciotka Wanda jest kandydatką na ołtarze, autorką wyjątkowych dzienników mistycznych.- Prócz tego dowiemy się, co znajdowało się w salonie Malczewskich, jaki kształt palety ma Malczewski na pomniku i co robił mały Jacek w Starym Ogrodzie... A także - dlaczego figurka z szopki krakowskiej jest... nieprzyzwoita? Gdzie urodziła się Wanda Malczewska? I czy Rafał Malczewski był kiedykolwiek w Radomiu?

Na te i wiele innych pytań przewodniczki odpowiedziałyśmy podczas spaceru. Towarzyszyła im i wytrwała 3 godziny wędrówki, liczna grupa radomian.

Wędrówkę rozpoczęto w podwórku kamienicy przy Malczewskiego 8, gdzie znajdował się dom rodzinny Jacka Malczewskiego. Kamienicę wybudowano dopiero pod koniec lat 70. XIX wieku, ale Malczewski przyjeżdżał tu do rodziny i malował. W dawnym "salonie Malczewskich" po wojnie, w latach 80 - tych, była biblioteka: filia numer 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej. Zabytkowy plafon i piec kaflowy zachowały się do dzisiaj.

Pod pomnikiem Jacka Malczewskiego pod Resursą zrobiono sobie pamiątkowe zdjęcie z bohaterem spaceru.

Potem grupa przeszła pod Mauzoleum Czachowskiego z widokiem na obszar dawnych koszarów. Tu spacerowicze przypomnieli sobie wiadomości o powstaniu styczniowym i dowiedzieli się, jaki miało ono wpływ na małego Jacka.

Potem była wizyta w Starym Ogrodzie. -To do niego mały Jacek uciekał na wagary!...mówiły panie. Stary Ogród przywitał wszystkich nieśmiało budzącą się wiosną.

Pod Muzeum Jacka Malczewskiego opowiadano początkach kolekcji, ciekawych publikacjach, a nawet o figurce fauna z Szopki Krakowskiej wykonanej przez malarza.

W kościele farnym grupa zatrzymała się przy zabytkowej chrzcielnicy: tu zostali ochrzczeni i Wanda, i Jacek. Panie odczytały w tym miejscu treść metryki chrztu przyszłego malarza. Obejrzano też wizerunek Wandy Malczewskiej.·

Ostatnimi punktami wycieczki była kamienica przy Żeromskiego 4: tam urodziła się Wanda Malczewska, a rodzina mieszkała prawdopodobnie w oficynie budynku, epitafium Stanisława Malczewskiego w kościele oo. Bernardynów. oraz budynek dawnego Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego przy ulicy Żeromskiego. To tutaj całe życie pracował ojciec malarza.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie