Radomiak Radom - GKS Tychy 2:1 (1:0)
Bramki: Damian Nowak 16, Meik Karwot 70 - Łukasz Grzeszczyk 65 z karnego.
Radomiak: 1. Artur Haluch - 14. Damian Jakubik, 16. Mateusz Cichocki, 20. Kacper Pietrzyk, 33. Dawid Abramowicz - 9. Leândro (90, 6. Adam Banasiak), 11. Michał Kaput, 55. Meik Karwot, 10. Rafał Makowski, 7. Mateusz Michalski (78, 77. Patryk Mikita) - 27. Damian Nowak (62, 22. Maciej Górski).
Tychy: 91. Konrad Jałocha - 5. Maciej Mańka, 4. Marcin Biernat, 6. Marcin Kowalczyk (55, 7. Jakub Piątek), 21. Ken Kallaste - 24. Dominik Połap (46, 77. Kacper Piątek), 14. Dario Krišto, 31. Keon Daniel, 8. Łukasz Grzeszczyk, 17. Sebastian Steblecki (85, 9. Dawid Kasprzyk) - 27. Mateusz Piątkowski.
Żółte kartki: Leândro - Połap, Biernat, Kallaste, Grzeszczyk.
Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 4030.
Po trzynastu latach Radomiak wrócił do pierwszej ligi i na inaugurację pokonał bardzo groźny zespół GKS Tychy.
Bardzo dobre widowisko piłkarskie obejrzał komplet kibiców - ponad 4000.
Przed meczem odbyła się bardzo miła uroczystość. Radomiak za awans na zaplecze PKO Ekstraklasy otrzymał trzy puchary oraz nagrodę finansową.
Od władz miasta od prezydenta Radomia, Radosława Witkowskiego, od Polskiego Związku Piłki Nożnej wręczył Zdzisław Łazarczyk, prezes Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, oraz od Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, prezes Sławomir Pietrzyk. Ponadto ROZPN przeznaczył 15 tysięcy złotych dla Radomiaka.
Pięciu nowych piłkarzy
W wyjściowej jedenastce Radomiaka znalazło się pięciu nowych graczy, w tym aż trzech obrońców, Mateusz Cichocki z Zagłębia sosnowiec, Kacper Pietrzyk z Legii Warszawa, Dawid Abramowicz z GKS Tychy, pomocnik Mateusz Michalski z Widzewa Łódź i napastnik Damian Nowak ze Skry Częstochowa.
Damian do Damiana i gol
Pierwsi groźną sytuację stworzyli goście, ale kapitalną interwencją popisał się Artur Haluch, który główkę Dario Kristo sparował na rzut rożny. W 16 minucie szał radości na trybunach. Po akcji Damiana Jakubika, który urwał się obrońcom gości, zagrał wzdłuż pola karnego do Damiana Nowaka, który strzałem z kilku metrów pokonał Konrada Jałochę.
Kapitalny Haluch
Kolejne minuty to pojedynek naszego bramkarza z graczami GKS. Popularny Arczi nie dał się jednak pokonać. Kapitalnie obronił strzały Mateusza Piątkowskiego, Łukasza Grzeszczyka, czy Sebastiana Stebleckiego.
Rzut karny
Na początku drugiej połowy z kolei bramkarz Konrad Jałocha popisał się dwoma znakomitymi interwencjami, broniąc strzały Rafała Makowskiego z rzutu wolnego i bombę Mateusza Michalskiego z dystansu.
W 63 minucie, za faul Maika Karwota na Łukaszu Grzeszczyku, sędzia podyktował rzut karny. Na gola zamienił jedenastkę sam poszkodowany.
Szybka odpowiedź
Odpowiedź Radomiaka była błyskawiczna. Rafał Makowski pognał z piłką w pole karne i mocno uderzył na bramkę. Piłka odbiła się od słupka i trafiła wprost pod nogi Maika Karwota, który z 16 metrów pokonał Konrada Jałochę.
W sytuacji sam na sam
Mecz mógł zamknąć w 85 minucie, Maciej Górski, ale przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem GKS. Za moment Konrad Jałocha obronił bombę Rossi Leandro i dobitkę Rafała Makowskiego.
Zdaniem trenerów
Ryszard Tarasiewicz (GKS Tychy): - Nie mieliśmy prawa tego meczu przegrać. Błędy indywidualne moich piłkarzy z defensywie zadecydowały o naszej przegranej. Pierwsza połowa pod nasze dyktando, a schodzimy do szatni przegrywając. Do Radomia nie jechaliśmy przegrać, tylko wygrać.
Dariusz Banasik (Radomiak Radom): - Wygraliśmy z bardzo wymagającym rywalem. Zespół pokazał ogromy charakter. Kibice ponieśli nas do wygranej. Cała drużyna zasłużyła na ogromne pochwały.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?