Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomska kolekcja sztuki w Bydgoszczy

/bk/
Plakat zapowiadający wystawę w Bydgoszczy.
Plakat zapowiadający wystawę w Bydgoszczy. archiwum
W Galerii Miejskiej Biura Wystaw Artystycznych w Bydgoszczy otwarto ekspozycję "W drodze do wolności. Sztuka w Polsce wobec spraw publicznych 1966-1994" przygotowaną przez Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu.

Jest ona zmienioną i powiększoną wersją wystawy, którą Muzeum zorganizowało w 2006 roku z okazji 30 rocznicy Radomskiego Czerwca 76.

Zorganizowana w ramach obchodów 20-lecia odzyskania przez Polskę suwerenności - opowiada o sztuce i Polsce ostatnich 40 lat.

- Prezentujemy 130 dzieł autorstwa 52 twórców z kolekcji radomskiego muzeum - mówi Mieczysław Szewczuk, kierownik Muzeum Sztuki Współczesnej. - To obrazy, rzeźby, rysunki, grafiki i jedna instalacja artystów należących do kilku pokoleń, reprezentujących różne nurty - dzieła wybitne i ważne świadectwa czasu. Ich twórcy podejmowali w tamtych latach tematy społeczne, polityczne, których nie można było podejmować w inny sposób w debacie publicznej.

Zaprezentowano dzieła takich artystów jak między innymi, Edward Dwurnik, Jerzy Bereś, Łukasz Korolkiewicz, Barbara Falender, Zbylut Grzywacz, Eugeniusz Mucha, Antoni Mucha, Stanisław Ambroziak. Z Radomia są dzieła Władysława Paciaka i Krzysztofa Mańczyńskiego.

Są na wystawie prace przywołujące ważne daty w polskim kalendarzu - Marzec 1968, Grudzień 1970, Czerwiec 1976, czas od Sierpnia 1980 do 13 grudnia 1981, rok 1989. Są wyrazem wolnej myśli, własnych przekonań autorów. Są także dzieła - równie ważne dla idei wystawy - które nie odwołują się do konkretnych wydarzeń, a stawiają pytania z zakresu etyki i metafizyki.

Dzieła ułożone zostały chronologicznie. Najwcześniejsze prace powstały w roku 1966. Jest sztuka przełomu lat 60. i 70., drugiej połowy lat 70., lat 1980-1981, stanu wojennego i czasu odzyskania suwerenności. Dzieła odnoszą się do aktualnej sytuacji politycznej, niekiedy są kpiną z oficjalnej propagandy, mówią o minionej wojnie i wojnie w Wietnamie, o sytuacji kobiet, tradycji narodowej a nawet stosunku ludzi do zwierząt.

Zamyka narrację rok 1994, kiedy Edward Dwurnik - kronikarz tych lat - skończył malować cykl "Od Grudnia do Czerwca", poświęcony ofiarom stanu wojennego. Pointą są jednak prace z lat późniejszych, ukazujące polskiej historii ciąg dalszy. Najnowsza pochodzi z 2008 roku.

- Z perspektywy lat, te obrazy, rzeźby, rysunki są zapisem nie tylko ówczesnej sytuacji społecznej i politycznej - zaznacza Mieczysław Szewczuk. Odczytujemy ich uniwersalny sens.
Wystawa w Bydgoszczy czynna będzie do 30 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie