Remont Kozienickiej zgodnie z planem. Drogowcy pracowali w sobotę (zdjęcia)

Aleksander Bacciarelli, wicedyrektor do spraw dróg Miejskiego Zarządu Dróg Komunikacji w Radomiu:

- Roboty na ulicy Kozienickiej przebiegają zgodnie z przyjętym harmonogramem. Wykonawca zadeklarował, że prawdopodobnie do końca czerwca zostanie otwarta dla ruchu jedna jezdnia. Natomiast cała inwestycja powinna zakończyć się do końca października.

W sobotę robotnicy uzupełniali miejscami podbudowę nowej jezdni.
(fot. Marcin Walasik)

Ruchliwa "wylotówka" z miasta przebudowywana jest od kilku miesięcy na prawie dwukilometrowym odcinku. Dodatkowa jezdnia z dwoma pasami ruchu budowana jest od ronda księdza Popiełuszki (zwanego potocznie przez kierowców "Kozienickim") do skrzyżowania z ulicą Potkańskiego.

ZAKOŃCZONE ROBOTY KANALIZACYJNE

Prace przebiegają bardzo sprawnie, co widać jest po znacznym postępie robót. Drogowcy wytyczyli już przebieg nowej jezdni od ronda do ulicy Lesiowskiej oraz w okolicach kościoła i cmentarza w Rajcu.

- Na ukończeniu są roboty przy budowie kanału deszczowego i sanitarnego. Tam, gdzie zakończono prace ziemne, od razu wkraczają ekipy drogowców - informuje Aleksander Bacciarelli, wicedyrektor do spraw dróg Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Wzdłuż przebudowywanego fragmentu ulicy ustawiono niedawno latarnie, które nie są jeszcze podłączone do sieci. Miejscami ułożony jest też chodniki z kostki brukowej, obok którego przebiega ścieżka rowerowa. Będzie ona wykonana z czerwonego asfaltu i znajdować się po jednej stronie ulicy.

- Prace przebiegają tutaj sprawnie, więc pewnie drogowcy wyrobią się w terminie - mówi przypadkowo spotkany Karol Marszałek.
(fot. Marcin Walasik)

NIEDŁUGO UŁOŻĄ ASFALT

Odcinek nowej jezdni od ronda księdza Popiełuszki do ulicy Lesiowskiej jest już prawie gotowy do układania pierwszych warstw asfaltu. W sobotę drogowcy uzupełniali miejscami kruszywo.

- Główny front robót zakończono również na części ulicy Zubrzyckiego przy pętli autobusowej. Prace prowadzone są tam połówkami jezdni, żeby zapewnić dojazd do pobliskich firm - mówi Aleksander Bacciarelli.

Na skrzyżowaniu ulic Kozienickiej i Zubrzyckiego pojawią się osobne pasy do skrętu, a ruchem będzie sterować sygnalizacja świetlna. - Będzie ona działać na zasadzie tak zwanej wideodetekcji, czyli dostosowywać cykle zmiany świateł do panującego w danej chwili ruchu - wyjaśnia Bacciarelli.