Przez cały wrzesień radomski magistrat będzie konsultował założenia programu pomocy dla rodzin wielodzietnych. Urzędnicy zapytają mieszkańców między innymi, jakie ulgi powinny obowiązywać w mieście.
Radom chce dołączyć do miast, które wykładają własne pieniądze, żeby prowadzić politykę prorodzinną. Miałoby się to przejawiać systemem ulg dla rodzin, w których jest trójka lub więcej dzieci.
WRZEŚNIOWE KONSULTOWANIE
Program miałby się nazywać "Rodzina Plus" i wprowadzać system ulg na usługi świadczone przez miejskie instytucje. Ma być wprowadzony po konsultacjach z mieszkańcami. Te prezydent zarządził od 1 do 30 września. Ich organizacją zajmie się nowy wydział magistratu powołany kilka miesięcy temu właśnie po to, żeby konsultować różne przedsięwzięcia z mieszkańcami. Szczegóły mamy poznać w tym tygodniu.
Gotowy jest wzór ankiety, którą będą wypełniać osoby uczestniczące w konsultacjach. Miasto zapyta między innymi o Miasto zapyta ich, z jakich form wsparcia chcieliby korzystać. Tu pojawiają się propozycje, między innymi zniżki na bilety na dojazd do szkoły, ulgi na płatne zajęcia i wydarzenia organizowane przez miejskie instytucji, na przykład teatr, szkołę muzyczną, czy Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Radomianie będą mogli też napisać, na co jeszcze oczekiwaliby zniżek.
Ale w ankiecie trzeba będzie też napisać, z ilu dzieci składa się rodzina i ilu jest w niej dorosłych, czy jest się zameldowanym, czy zamieszkuje się w Radomiu.
PIENIĄDZE Z BUDŻETU
- Jeśli konsultacje odbędą się we wrześniu będzie jeszcze czas na to, żeby wpisać program Karta Dużej Rodziny do budżetu na przyszły rok, tak żeby wystartował od 1 stycznia - mówił nam Jakub Kowalski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wiadomo jednak, ile budżetowych pieniędzy potrzeba na wprowadzenie programu. Bo to czego nie zapłacą duże rodziny, z własnej kasy instytucjom wyrówna miasto. Nieznana jest też wciąż liczba rodzin wielodzietnych w Radomiu. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej pomaga 637 takim rodzino. Jak informuje Ryszarda Kitowska z biura prasowego radomskiego Urzędu miejskiego to w sumie 3,5 tysiąca osób. Ale nie wszystkie rodziny wielodzietne są objęte pomocą społeczną ta liczba może być więc większa.
Kilka tygodni temu Jakub Kowalski tłumaczył, że koszty dla miasta powinny być znane do końca października.
- Kiedy będziemy mieli ankiety poznamy katalog potrzeb, wybierzemy ulgi, które obejmie karta i policzymy ile to będzie kosztowało - przekonywał Jakub Kowalski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
