Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosę stać na zwycięstwa. Karnety już są, bilety w niedzielę

/SzS/
Slavisa Bogavać (z piłką) zagrał dobre spotkanie w barwach Rosy, zdobywając 11 punktów.
Slavisa Bogavać (z piłką) zagrał dobre spotkanie w barwach Rosy, zdobywając 11 punktów. S. Szymczak
Na parkietach Tauron Basket Ligi, koszykarze beniaminka, Rosy Radom jak na razie zbierają doświadczenie. Po niedzielnym wyjazdowym meczu z Polpharmą Starogard Gdański, mimo przegranej można było z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Zarówno pod względem sportowym jak i organizacyjnym, różnica pomiędzy TBL, a pierwszą ligą jest kolosalna. Trener Rosy, Mariusz Karol po meczu powiedział, że jego drużyna zapłaciła już dwukrotnie frycowe.
Przypomnijmy, że w niedzielę Rosa przegrała na wyjeździe z Polpharmą 80:87. Radomianie przegrywali już różnicą 14 punktów, a potrafili odrobić straty i wyjść nawet na prowadzenie. O porażce zaważyła słaba obrona naszego zespołu. Przy prowadzeniu 54:50 nasz zespół miał kilka dogodnych okazji, aby powiększyć przewagę. Nie dość, że ich nie wykorzystał, to jeszcze słabo bronił pod swoim koszem.

CZEKAMY NA KOSIŃSKIEGO
Warto pokusić się o krótką ocenę poszczególnych zawodników. Piłkę rozgrywali Piotr Kardaś i Nikola Vasojević. Pierwszy zdobył cenne trójki, a drugi szybko penetrował strefy podkoszowe i dobrze zagrywał do rywali. Zespół musi nauczyć się gry Vasojevića, bo niektóre zagrania były zbyt zaskakujące.
Największą miłą niespodzianką jest powrót do zespołu po kontuzji Artura Donigiewicza. Grał dynamicznie, skutecznie i można było odnieść wrażenie, że dla niego przeskok do ekstraklasy nie stanowi żadnego problemu. Przydałby się jeszcze ktoś równie dynamiczny, bo Donigiewicz nie jest w stanie grać na "maksa" przez czterdzieści minut. Z utęsknieniem czekamy, aż wyleczy się Marcin Kosiński.

Pod koszem trzeba wyróżnić Huberta Radke i Slavisę Bogavaća (osiem zbiórek). Nie był to za to najlepszy występ Jeremiego Montogomer’ego, który był mało skuteczny (5/12 trafień z akcji).

"MAJONEZ" CZEKA NA REWANŻ
W barwach Polpharmy Starogard Gdański zagrał Łukasz Majewski, radomianin były zawodnik AZS Politechniki Radomskiej.
- Wygrana bardzo mnie cieszy. Nie był to jakiś szczególny mecz, mimo, że grałem z zespołem ze swojego rodzinnego miasta. Na pewno rewanż będzie szczególny, bo zagram w Radomiu przed radomskimi kibicami - powiedział nam Majewski.

Bilety od niedzieli
Nie będzie przedsprzedaży biletów na pierwszy mecz Rosy. Kasy hali MOSiR będą otwarte w niedzielę od godz. 13. Bilet normalny kosztuje 20 złotych, zaś ulgowy 10 złotych i te ostatnie przysługują uczniom oraz studentom w wieku do 26 lat.
W sprzedaży już od wtorku są karnety, które można nabyć w siedzibie klubu, przy ul. Ptasiej 14 w dni powszednie w godzinach 9-17. Karnet normalny kosztuje 250 zł, a połowę tego trzeba zapłacić za karnet ulgowy. Warto dodać, że klub sprzedaje też karnety VIP w cenie 1000 zł. Miejsce dla posiadaczy takiej wejściówki znajduje się na trybunie przy samym parkiecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie