MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z posłem Markiem Suskim: - Pandemia spowodowała zastój, również w dziedzinie działalności struktur PiS. Stąd zmiany

Janusz Petz
Janusz Petz
- Pandemia spowodowała zastój we wszystkich dziedzinach, też w dziedzinie działalności struktur Prawa i Sprawiedliwości powiedział poseł Marek Suski.
- Pandemia spowodowała zastój we wszystkich dziedzinach, też w dziedzinie działalności struktur Prawa i Sprawiedliwości powiedział poseł Marek Suski. Marek Szawdyn/Polskapress
Rozmowa z posłem Markiem Suskim, posłem Ziemi Radomskiej, po zmianach organizacyjnych pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości w okręgu obejmującym Radom oraz powiaty radomski, zwoleński, lipski i szydłowiecki.

Rozmowa z posłem Markiem Suskim, posłem Ziemi Radomskiej, pełnomocnikiem Prawa i Sprawiedliwości w okręgu radomskim.

W Prawie i Sprawiedliwości wprowadzono nową organizację opartą na okręgach senackich a nie jak dotychczas sejmowych. Informowaliśmy o tym na bieżąco.

W strukturze Prawa i Sprawiedliwości doszło do zmian organizacyjnych, gdzie zmniejszono okręgi, a pan został pełnomocnikiem okręgowym w okręgu radomski oraz opiekunem województwa lubelskiego. Czemu mają służyć te zmiany?
Marek Suski: Pandemia spowodowała zastój we wszystkich dziedzinach, też w dziedzinie działalności struktur Prawa i Sprawiedliwości. Doszliśmy do wniosku, że będzie lepiej jeśli będą mniejsze jednostki w kształcie okręgów senackich. Uznaliśmy, że to zdynamizuje naszą pracę i pozwoli także wygrać wybory do Senatu.

Do tego zbliżają się też wybory samorządowe. Czy jesteście gotowi wystawić swoich kandydatów we wszystkich gminach, miastach?
Będziemy się starali wystawić swoich kandydatów w jak największej ilości miejsc, ale na pewno będziemy też w niektórych miejscach popierać kandydatów lokalnych, nie należących do Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi nam o ludzi uczciwych, sprawnych, którzy chcą pracować na rzecz lokalnej społeczności. Nie chcemy ukrywać tego co zrobimy po wyborach, więc od razu będziemy informować na przykład kto jest naszym kandydatem na starostę.

Czy ma pan już w głowie nazwisko kandydata na prezydenta Radomia?
Już mówi się o tym w Prawie i Sprawiedliwości, ale tak jak w poprzednich wyborach będzie najpierw konkurs programów. Potencjalni kandydaci muszą zreferować jak widzą zarządzanie miastem, spośród najlepszych ofert wybierzemy najlepszą. Ja tylko przypomnę, że Andrzej Kosztowniak był przed laty tylko jednym z kandydatów, ale miał najlepszy program. Niczego na razie nie wykluczamy nikogo.

Co możemy dziś powiedzieć o liście Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Sejmu ? Będą tylko członkowie partii czy osoby z innych formacji, również lokalnych?
Nie jest wymogiem członkostwo w partii, więc być może znajdą się osoby niezwiązane z partią, ale ta lista nie jest jeszcze układana.

Obecnie region radomski reprezentują w Senacie Wojciech Skurkiewicz i Stanisław Karczewski. To „pewniacy” w następnych wyborach?
Powiem tak: nie szukamy innych kandydatów, ale decyzje jeszcze nie zapadły.

Jest pan zwolennikiem przesunięcia terminu wyborów samorządowych?
Połączenie wyborów parlamentarnych z samorządowymi nie jest najlepszym pomysłem. Mamy przecież wybory i na radnych szczebla gminnego, powiatowego, wojewódzkiego i na wójtów, burmistrzów , prezydentów. Niezwykle skomplikowana operacja. Przypominam, że kiedyś w wyborach samorządowych Państwowa Komisja Wyborcza zupełnie sobie nie poradziła, a niektórych wyników chyba do dziś nie ogłoszono. Z punktu widzenia logistyki lepiej podzielić te wybory.

Zaskoczyła pana liczba uczestników Konwencji Platformy Obywatelskiej w Radomiu? Mimo wakacji zjawiło się 7 tysięcy zadeklarowanych zwolenników tej partii.
Ale przecież oni zostali przywiezieni autokarami z całego kraju. To nie jest żadne zaskoczenia, przecież oni mówią, że mają 30 tysięcy członków. Gdy my mieliśmy konwencję połowa osób nie zmieściła się do sali.

Na konwencji padły słowa, że chrześcijanin nigdy nie powinien głosować na Prawo i Sprawiedliwość. Jak pan je skomentuje?
Od wielu lat to tak wygląda. Platforma Obywatelska jest agresywna próbuje przykryć brak programu taką formułą, która nie wywołuje pytania co chcą zrobić, tylko pytanie o język, o agresję. Nie rozmawiamy o pomyśle na Polskę tylko o to kto komu dokopie. Polityka jest dziedziną poważną, a pyskówki są dobre na targu.

od 12 lat
Wideo

Nowy pistolet MPS z Fabryki Broni "Łucznik"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie