Siatkarze do wzięcia

Jakub Bednaruk zawsze miło wspomina radomski okres swojej kariery.
(fot. Piotr Mazur)

Maciej Zając, Marek Wilk, Jacek Malczewski, Robert Grzanka, to zawodnicy, którzy opuszczą Jadar RTS. Uwzględniając wypożyczenie Krzysztof Basa, radomski klub straci pięciu graczy. Kto ich zastąpi? Obecnie jest to chyba najczęściej padające pytanie wśród radomskich sympatyków siatkówki.

Po spadku drużyny Czarnych w 2002 roku kibice wierzyli, że pobyt radomskiej drużyny siatkarzy w serii B pierwszej ligi będzie krótki. Życie pokazało, że zadanie to nie jest takie łatwe. Targany ogromnymi kłopotami finansowymi zasłużony klub przestał istnieć. Na szczęście zastąpił go mający oparcie w możnym sponsorze Jadar RTS. Myśli o powrocie do siatkarskiej ekstraklasy ciągle pozostają jednak w sferze marzeń. Wiadomo, nawet przy odpowiednim zabezpieczeniu finansowym, jakie gwarantuje firma "Jadar", musi się na to złożyć co najmniej kilka czynników. Pierwszy, zatrudnienie doświadczonego szkoleniowca, jakim niewątpliwie jest Jacek Skrok został już przez działaczy spełniony. Nawet najlepszy trener nie jest w stanie sam zagwarantować zwycięstw. Do tego potrzebni są odpowiedni gracze. Działacze na każdym kroku podkreślają, że prowadzone przez nich rozmowy zmierzają, by pozyskać w miarę najlepszych i najbardziej wartościowych siatkarzy. Nazwiska takich z pewnością znajdują się na transferowej giełdzie. Przekonuje o tym choćby przeprowadzona przez nas poniższa analiza. Oczywiście w naszym zestawieniu nie znaleźli się gracze na reprezentacyjnym poziomie. Skoncentrowaliśmy się na siatkarzach, którzy - przynajmniej teoretycznie - nie powinni postawić zbyt wygórowanych warunków. A ich postawa gwarantuje odpowiedni poziom sportowy.

Na początek postanowiliśmy zlustrować pozycję rozgrywającego. Jacek Skrok wielokrotnie podkreśla, że interesuje go na tej pozycji doświadczony zawodnik. Według naszego rozeznania obecnie na rynku jest trzech, czterech odpowiadających wymaganiom czołowej drużyny serii B. Dwaj z nich - Jakub Bednaruk i Filip Szewczyk - są doskonale znani radomskim kibicom. Obaj w swoim czasie reprezentowali już barwy Czarnych. W minionym sezonie pierwszy z nich bronił barw BBTS Bielsko-Biała. Filip Szewczyk rozpoczął go natomiast w Automarku Zduńska Wola, a zakończył w NKS Nysa. Doświadczonym zawodnikiem jest też Łukasz Kruk, który po spadku z ekstraklasy wrocławskiej Gwardii również rozgląda się za nowym pracodawcą. Być może warto byłoby się też bliżej przyjrzeć Tomaszowi Borczyńskiemu, który rozgrywał ostatni mecz w GTPS Gorzów Wielkopolski.

Rozegranie (kolejność alfabetyczna): Jakub Bednaruk (BBTS Bielsko-Biała *) - rok urodzenia 1976/wzrost 192 cm; Tomasz Borczyński (GTPS Gorzów Wielkopolski) - 1975/186; Filip Szewczyk (NKS Nysa) - 1978/192; Łukasz Kruk (Gwardia Wrocław) - 1978/187.

Rozgrywający jest mózgiem każdej z drużyn. Ale nawet najlepszy wirtuoz nie będzie w stanie rozstrzygnąć losów meczu, gdy nie będzie miał odpowiednio dogranej piłki. Wybór siatkarzy na pozycji przyjmujących wydaje się największy. Bez większych kłopotów doliczyliśmy się dziesięciu zawodników, którym można byłoby zaufać. Na naszej liście znaleźli się siatkarze posiadający ogranie na parkietach ekstraklasy, ale też tacy, którzy nigdy w niej nie grali. I tutaj nie pominęliśmy siatkarza w przeszłości związanego z Radomiem. Jest nim Marcin Kocik, zawodnik reprezentujący ostatnio barwy Skry Bełchatów.

Przyjęcie: Michał Jaszewski (NKS Nysa) - 1979/189; Tomasz Józefacki (Avia Świdnik) - 1980/192; Marcin Kocik (Skra Bełchatów) - 1979/196; Jakub Korpak (KPS Wołomin) - 1981/198; Piotr Łuka (NKS Nysa) - 1980/191; Radosław Maciejewicz (GTPS Gorzów Wielkopolski) - 1976/188; Arkadiusz Olejnik (NKS Nysa) - 1984/192; Sebastian Pęcherz (Górnik Radlin) - 1985/193; Maciej Rzędzicki (Avia Świdnik) - 1978/190; Mariusz Wiktorowicz (Górnik Radlin) - 1975/193.

Radomski zespół wymaga też wzmocnienia na pozycji środkowego bloku. W tym przypadku nie ma już takiej obfitości bogactwa, a wybranie nawet trójki graczy sprawia sporo kłopotów. Choć jak w przypadku wychowanka AZS Olsztyn, robiącego ostatnio w barwach Górnik Radlin Pawła Szabelskiego i na tej pozycji nie brak "rodzynków".

Środek bloku: Witold Chwastyniak (Joker Piła) 1979/191; Przemysław Lach (Automark Zduńska Wola) - 1979/198; Paweł Szabelski (Górnik Radlin) - 1981/195.

Od dwóch sezonów radomska drużyna nie ma zawodnika, który byłby w stanie podołać obowiązkom gry na pozycji po przekątnej z rozgrywającym. Przed dwoma laty na tej pozycji w Czarnych na zmianę grali Stanisław Pieczonka i Krzysztof Staniec, w minionym sezonie trenerzy próbowali Macieja Zająca i Grzegorza Szumielewicza. Być może lekarstwem rozwiązującym problemy z obsadą tej pozycji byłby transfer Adama Kuriana, ewentualnie Tomasza Skalskiego. Pierwszemu znudziła się rola zmiennika Pawła Papke w PZU AZS Olsztyn. Drugi spędził niemal cały sezon na ławce rezerwowych Skry Bełchatów i jego przyszłość w tym klubie stoi pod dużym znakiem zapytania. Są też inni.

Atak: Adam Kurian (PZU AZS Olsztyn) - 1982/202; Roman Gulczyński (Gwardia Wrocław) 1983/194; Adrian Patucha (NKS Nysa) - 1983/193; Tomasz Skalski (Skra Bełchatów) - 1973/191.

- przynależność klubowa w sezonie 2003/2004.