Skrajnie wycieńczone psy w pseudohodowli pod Białobrzegami. Właściciel stanął przed sądem, grozi mu dwa lata pozbawienia wolności [zdjęcia]
Kolejna pseudohodowla psów została zamknięta, a jej właściciel może zostać ukarany nawet dwoma latami pozbawienia wolności. Stowarzyszenie Pogotowie dla Zwierząt na początku roku odebrali sześć psów, którymi próbował handlować mężczyzna spod Białobrzegów. Damian O. stanął już przed sądem w Grójcu.
Niełatwo było znaleźć miejsce, w którym prowadzona była pseudohodowla. Jak mówią przedstawiciele stowarzyszenia, mężczyzna robił wszystko, by nie być posądzony o handel chartami. W swoich ogłoszeniach utrzymywał, że zwierzęta oddaje za darmo, a z chętnymi na ewentualny zakup umawiał się z dala od swojego miejsca zamieszkania, na parkingach i przystankach nawet 70 kilometrów od swojej miejscowości.
>>>KLIKNIJ W NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<