Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śnieg i ogrodzenie ograniczają kierowcom widoczność

Ewelina Witkowska
Żeby pojechać prosto kierowca tego auta musiał się porządnie wychylić, żeby sprawdzić czy nic nie jedzie z prawej strony.
Żeby pojechać prosto kierowca tego auta musiał się porządnie wychylić, żeby sprawdzić czy nic nie jedzie z prawej strony. Sz. Wykrota
Kierowcy skarżą się na ograniczoną widoczność na skrzyżowaniu ulic Stańczyka, Kilińskiego i Witolda. - Wyjeżdżając z Witolda w ogóle nic nie widać, bob drogę z jednej strony zasłania ogrodzenie, a z drugiej - wielkie zwały śniegu - mówią radomscy użytkownicy ulic.

Przejazd Kilińskiego i Stańczyka odbywa się bez problemu, gorzej jest z wyjazdem z Witolda, która jest ulicą podporządkowaną.

- Coraz ciężej stąd wyjechać, a jest spory ruch. To jazda po omacku, nieraz niechcący wymusiłem pierwszeństwo, bo nie widziałem nadjeżdżającego samochodu - przyznaje pan Stefan, jeden z kierowców.

TRZEBA SIĘ WYCHYLAĆ

Winą za ten stan rzeczy kierowcy obarczają ogrodzenie przy budowie pawilonów, która ciągnie się już od kilku miesięcy.

- Trzeba się bardzo wychylać, żeby coś zobaczyć, a wystarczyłoby chociaż dwa przęsła ogrodzenia wymienić na siatkę - podpowiada pan Stefan.
Podobna sytuacja jest po drugiej stronie skrzyżowania - tyle, że tam widoczność ogranicza wielka hałda śniegu, która leży po stronie ulicy Stańczyka.

- Rozumiem, że jest zima, ale czy jest sens składować śnieg tak, żeby utrudniał życie kierowcom? - pyta pan Stefan.

LUSTRO I STOP

Mariusz Drabik, kierownik działu inżynierii ruchu w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu poinformował nas, że interwencję w sprawie ogrodzenia podejmowała Straż Miejska.

- Dzięki temu narożnik ogrodzenia został zamieniony na siatkę i widoczność jest tam lepsza niż wcześniej - wyjaśnia. - Zamontowaliśmy też lustro drogowe i postawiliśmy znak stop, żeby kierowcy byli ostrożniejsi. Zlikwidowane zostało też tamtejsze przejście dla pieszych. Tego typu skrzyżowań jest w Radomiu wiele.

NIEOSTROŻNOŚĆ KIEROWCÓW

Zdaniem Rafała Gwozdowskiego, rzecznika radomskiej Straży Miejskiej, problemu na skrzyżowaniu nie ma.

- Plac budowy jest bardzo dobrze zabezpieczony, a inwestor i tak wykazał się dobrą wolą, że na naszą prośbę ogrodził narożnik siatką i zdjął reklamy - uważa rzecznik. - To problem kierowców i ich braku ostrożności w jeździe. Jeśli chodzi o hałdę śniegu, to zgłosimy to do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu, wkrótce powinna ona zniknąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie