Śpiewali poezję. Wśród najlepszych radomian Piotr Dąbrówka (zdjęcia, video)

Piotr Dąbrówka
Ma 32 lata, mieszka w Radomiu. Muzyk - wokalista, kompozytor, autor tekstów. Na scenie od 19 lat. Ma w swoim dorobku koncerty w całej Polsce, występował również z takimi wykonawcami, jak Czerwony Tulipan, Raz Dwa Trzy, Paulina Bisztyga. Występował w koncertach telewizyjnych. Śpiewa teksty autorskie i poezję między innymi Stanisława Grochowiaka, Jonasza Kofty, Bolesława Leśmiana i Łukasza Majewskiego. W 2009 roku ukazała się jego debiutancka płyta "Światło w oczy".
(fot. Szymon Wykrota)

Zwycięzcy

Pierwszą nagrodę XXI festiwalu Piosenki Turystycznej i Poezji Śpiewanej jury podzieliło między Małgorzatę Nakonieczną i Piotra Dąbrówkę. II miejsce zajęła Aleksandra Jeżak z Radomia, II Anna Lipińska także z Radomia. Nagrodę ufundowaną przez radną Teodorę Słoń otrzymała Ewelina Prokop z Radomia. Radny Zbigniew Neska nagrodził Agatę Grześkiewicz z Lidzbarka Warmińskiego. Radomski zespół "De Integro" otrzymał wyróżnienie starosty radomskiego. Nagrodę od posła Marka Suskiego dostała Klaudia Twardowska z Radomia. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego przekazał wyróżnienie Aleksandrę Nosal z zespołem. Dostała ona wyróżnienie także za wyraz artystyczny. Jury wyróżniło również siostry Karolinę i Katarzynę Łachowskie z Radomia.

Nocne śpiewanie piosenki turystycznej i poezji po raz 21. zorganizowało Centrum Kultury Południe. W sobotę, w festiwalowe szrnaki stanęło 25 wykonawców, z Radomia i okolic, ale także z Kielc i warmińsko - mazurskiego.

BYLI NAJLPESI

W tym roku jury postanowiło przyznać dwie równorzędne, pierwsze nagrody. Zdobyli je Małgorzata Nakonieczna i Piotr Dąbrówka. - Mieliśmy w tym roku naprawdę dobrych wykonawców, ale ta dwójka była najlepsza, odstawali poziomem od innych - mówi Jacek Kadis z festiwalowego jury.

Małgorzata Nakonieczna na festiwal do Radomia przyjechała już po raz trzeci. W tym roku po raz pierwszy wystąpiła z Karolem Gołębiowskim, który akompaniował je na klawiszach.

Małgosia zaśpiewała "Czas nas uczy pogody" Grażyny Łobaszewskiej i "Dla ciebie jestem sobą" Krystyny Prońko. - Czy jestem zadowolona z dzisiejszego wykonania? Nie wiem, myślę, że zawsze może być lepiej - mówiła Małgorzata po swoim występie.

Kilka godzin później cieszyła się ze zwycięstwa. Niestety wszystko w biegu, bo prosto z Radomia licealista z Kielc pojechała do Wrocławia na casting do telewizyjnego show "Śpiewaj i walcz". - Będę śpiewać i walczyć o szansę występu na festiwalu w Opolu, bo to główna nagroda w programie - mówi Małgorzata Nakonieczna.

BARD Z GITARĄ

Dla Piotra Dąbrówki sobotni występ był powrotem po latach na festiwalową scenę. Artysta był laureatem przeglądu sprzed kilku lat. W tym roku dostał zaproszenie do ponownego udziału.

- Po dłuższej chwili stwierdziłem, że czemu miałbym tego nie zrobić - mówi Piotr Dąbrówka. - Festiwal daje taki rodzaj emocji, jakiej nie ma w czasie koncertów.

Zapewnia, że to nie chęć sprawdzenie siebie, ani potrzeba rywalizacji. A po prostu miłość do muzyki i śpiewania zaprowadziła go ponownie na festiwalową scenę.

- To jest taka adrenalina, jakiej nie da się niczym zastąpić - przekonuje Piotr Dąbrówka. - Tu oddajesz się na krytykę, wiesz, że będziesz oceniany. Mogło się zdarzyć, że ktoś zaśpiewa lepiej niż ja.

Małgorzata Nakonieczna
Ma 17 lat, mieszka w Kielcach. Jest uczennicą pierwszej klasy w V Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. Śpiewu uczy się w kieleckim Młodzieżowym Domu Kultury. Śpiewa odkąd skończyła cztery lata. Jest laureatką wielu konkursów i festiwali. Najważniejsze dla niej jest zwycięstwo Old Jazz Meeting w Iła-wie i "Złota tarka", jaką tam dostała. Po maturze chciałaby stu-diować jazz w Akademii Muzycznej w Katowicach, albo Krako-wie.