MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy miejscy patrolują kąpieliska. Za pływanie w dzikim zbiorniku możesz dostać mandat!

Marcin WALASIK [email protected]
W czwartek radomscy strażnicy miejscy (od lewej) Grzegorz Sambor i Janusz Lis kontrolowali teren dzikiego kąpieliska na Potkanowie.
W czwartek radomscy strażnicy miejscy (od lewej) Grzegorz Sambor i Janusz Lis kontrolowali teren dzikiego kąpieliska na Potkanowie. Marcin Walasik
Niedawno rozpoczęły się wakacje i co za tym idzie, pojawiły się niebezpieczeństwa. Młodzi ludzie, którzy spędzą je w mieście, często będą przesiadywać nad wodą. Straż Miejska ostrzega przed wchodzeniem do dzikich kąpielisk.

Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:

- Nie jesteśmy w stanie być wszędzie, dlatego apelujemy przede wszystkim do rodziców, by w okresie wakacji zwrócili baczniejszą uwagę na to, gdzie i jak ich dzieci spędzają wolny czas.

Tego samego dnia funkcjonariusze patrolowali także plaże nad zalewem na Borkach.
Tego samego dnia funkcjonariusze patrolowali także plaże nad zalewem na Borkach. Marcin Walasik

Tego samego dnia funkcjonariusze patrolowali także plaże nad zalewem na Borkach.
(fot. Marcin Walasik)

W czasie wakacji, funkcjonariusze będą mieli pod szczególnym nadzorem niebezpieczne zbiorniki wodne i jedyne, oblegane przez wielu radomian kąpielisko.

OSTRZEGAJĄ PRZED WEJŚCIEM

Strażnicy miejscy ostrzegają przed wchodzeniem do dzikich kąpielisk, ponieważ grozi to nie tylko wysokim mandatem, ale może powodować duże zagrożenie życia i zdrowia dla amatorów pływania.

- Niesprawdzone dna, wystające z wody metalowe pręty, czy betonowe konstrukcje sprawiają, że zbiorniki te nie nadają się do wykorzystania rekreacyjnego. Ponadto woda w nich nie jest przebadana - mówi Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Rozpoczęte działania mają też w dużej mierze charakter prewencyjny. Funkcjonariusze ze specjalnej sekcji do spraw współpracy ze szkołami, będą jeździli na spotkania z dziećmi, które wypoczywają na półkoloniach.

TAK BYŁO

TAK BYŁO

W ubiegłym roku, w dzikim zbiorniku wodnym nieopodal ulicy Energetyków utonęłaby młoda dziewczyna. Udało się ją uratować dzięki strażakom, którzy akurat w tym czasie gasili pobliskie łąki i zostali zawołani na pomoc przez jej znajomych.

CZĘSTSZE PATROLE NA BORKACH

Strażnicy miejscy częściej pojawiają się też nad jedynym, dopuszczonym już do użytku miejskim kąpielisku, czyli zalewem na Borkach, który w upalne dni cieszy się bardzo dużą popularnością.

- W czasie lata wypoczywa tam wiele osób, więc miejsce to przyciąga wtedy również między innymi kieszonkowców. Ponadto sprawdzamy cały teren wokół zalewu pod kątem spożywania alkoholu i innych zagrożeń - informuje Rafał Gwozdowski.

Jednocześnie przypomina, że za kąpiel w miejscu, gdzie jest to zabronione, strażnicy miejscy mogą nałożyć mandat do 250 złotych. Jeśli ktoś pije alkohol w miejscu publicznym, musi liczyć się z dodatkowym mandatem w wysokości 100 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie