W "Elektrowni" trwają już pierwsze prace. Odwiedzamy plac budowy

Co będzie w nowej "Elektrowni"?

- Ta cała dotychczasowa sala wystawiennicza będzie zmodernizowana - pokazuje dyrektor Włodzimierz Pujanek.

Co będzie w nowej "Elektrowni"?

Umowę na wykonanie inwestycji pod nazwą "Zmiana sposobu użytkowania budynku elektrociepłowni na Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" dyrekcja Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" i firma RO.SA.-BUD podpisały 27 października.
Nowa "Elektrownia" będzie mieć siedem sal wystawowych, bibliotekę, księgarnię i kino na 140 miejsc. Teraz obiekt ma powierzchnię użytkową 1600 metrów kwadratowych. Po przebudowie będzie to około 5400 metrów. Jest też odrębny projekt adaptacji zabytkowego pieca. Pozostanie w stanie nienaruszonym i będzie unikatową galerią małych form.

Prace wstępne niemal zakończone. W czwartek na placu budowy stanie dźwig. Ekipa budowlana pracuje przy rozbudowie Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej od 3 listopada.

- Jeśli wjedzie dźwig obraz budowy będzie ciekawszy -żartuje Włodzimierz Pujanek, pełniący obowiązki dyrektora Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia".- Ale wstępne roboty były również ważne i potrzebne.

OD DWÓCH TYGODNI

Pierwsza - jeszcze kilku osobowa ekipa - pracuje od prawie dwóch tygodni. Najpierw trzeba było usunąć pozostałości złomu, gruzu, kamieni i piachu z części poprzemysłowej a także oczyścić dawną salę wystawienniczą.

W tym pomieszczeniu zburzono też dotychczasową ścianę działową, służącą ekspozycjom. Zabrano drzwi, usunięto futryny. Skuto ściany w sanitariatach. Niebawem zerwana zostanie posadzka. Dlatego w tej chwili "wypieszczona" sala przypomina więcej "stan surowy".

Ważna czynność wykonywana jest na zewnątrz budynku przy tak zwanym narożniku. Robione wykopy umożliwią dostanie się do fundamentów.

- Do tej pory panowała tu duża wilgoć i budynek zaczął osiadać - tłumaczy dyrektor Pujanek. - W tej chwili prowadzone będzie osuszenia fundamentów a potem nastąpi ich wzmocnienie.

WYMIANA DACHU

Zamontowany dźwig posłuży ważnej czynności, jaką będzie zerwanie dachu nad starą częścią obiektu.
I jeśli tylko pogoda pozwoli, ekipy zaczną natychmiast następne prace budowlane zakończone położeniem nowego dachu. Jeśli natomiast przyjdą zimne dni prace prowadzone będą najpierw wewnątrz obiektu.

- W każdy czwartek odbywają się już narady w firmie nakreślające plan robót na kolejny tydzień - mówi dyrektor Pujanek. - Jestem informowany na bieżąco. W tej chwili wszystko przebiega planowo. Ale duże prace jeszcze przed nami.

Na czas remontu zaplanowanego na dwa lata "Elektrownia" prowadzi pracę artystyczną w pomieszczeniach po dawnych Zakładach Drzewnych, dziś - Okleina SA przy ulicy Domagalskiego 5.