W Iłży może powstać kino. Czy jest zapotrzebowanie?

- Wzięliśmy udział w konkursie i czekamy na wyniki - mówi Krzysztof Kozera, dyrektor Domu Kultury w Iłży.
Iłża ma spore szanse, bo podczas wizytacji otrzymała wysoką notę. Wszystko ma się rozstrzygnąć w ciągu kilku dni.

KINO SPOŁECZNOŚCIOWE

Kina za Rogiem powstają w specjalnie zaadaptowanych salkach przy bibliotekach, kawiarniach, uczelniach czy sanatoriach. W małych miasteczkach i na wsiach.

To kino społecznościowe, gdzie spotyka się określona grupa osób. - Może to być połączone z kawiarenką, nie ma sztywnych ram - tłumaczy dyrektor. - Stąd konkurencyjność w stosunku do dużych sieciówek.
Co ważne, w sieci Kin za Rogiem widz może oglądać nie tylko filmy. Sala kinowa, która jest zarazem salą multimedialną, która umożliwia dostęp do transmisji na żywo wydarzeń kulturalnych i sportowych oraz do prezentacji własnych treści audiowizualnych widzów.

Repertuar Kina za Rogiem to repertuar na życzenie. Wszystko będzie zależało od dostępności filmu na serwerze projektu. Projekcję uruchamia się przyciśnięciem guzika.- Nowe produkcje mogą docierać z niewielkim opóźnieniem, ale wybór będzie duży - tłumaczy Krzysztof Kozera.

LEKTURY I AMBITNE KINO

W Iłży oprócz popularnych filmów miałoby powstać kino lektur szkolnych, bo jak podkreśla dyrektor, młodzież mniej czyta i jest zainteresowana ekranizacją lektur. Ponadto będzie także kino ambitne dla wybrednego widza oraz z myślą o najmłodszych bajki dla dzieci.

Kino miałoby się mieścić w jednej z sal Domu Kultury. Pomieści 40 osób. - Zakładamy, że wstęp będzie bezpłatny - tłumaczy Kozera. - Jeśli wzrosną koszty pokrywania praw autorskich to wtedy zastanowimy się nad symboliczną opłatą.

Dawne kino w Iłży przestało funkcjonować w 1998 roku. Zainteresowanie nim było spore stąd pomysł na udział w projekcie.

Jeśli uda się uzyskać grant to projekt ruszyłby jeszcze w kwietniu.