Po pierwszym miesiącu od przejęcia korespondencji sądowej przez nową firmę, wiadomo że nie wszystko działa tak sprawnie jak powinno.
Od 1 stycznia, po wygraniu przetargu, to właśnie Polska Grupa Pocztowa, z którą współdziała In Post oraz Ruch zajmuje się sprawami korespondencji. Skala przedsięwzięcia jest jednak ogromna, bowiem tylko w samym Sądzie Okręgowym w Radomiu każdego dnia wysyłanych jest od 700 do 1500 przesyłek.
Zmiana oznaczała także to, że awiza od tej pory miały być odbierane już nie w placówkach pocztowych, a różnych punktach, w tym głównie w kioskach Ruchu. Od razu pojawiły się obawy, czy nowy system będzie sprawnie działa.
PROBLEMY
Joanna Kaczmarek -Kęsik, rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu nie ukrywa, że pojawiły się problemy.
- Tylko 28 stycznia w wydziale penitencjarnym na 26 spraw spadło siedem na skutek kłopotów z korespondencją, w
piątym wydziale karnym odwoławczym Sądu Okręgowego dotyczyło to sześciu z 13 spraw. Problemem jest także brak punktów odbioru w niektórych miejscowościach. I tak na przykład nie ma go w Wilkowie należącym do okręgu grójeckiego, choć teoretycznie powinien się on mieścić w sklepie. W Szydłowcu na dwa punkty działa jeden. Tak wynika z naszych ustaleń i sprawdzania stanu faktycznego z listą punktów.
Jak twierdzi Joanna Kaczmarek - Kęsik część nie dostarczonej korespondencji wraca z powody nie odnalezienia adresata. Wcześniej do tych samych adresatów korespondencja była dostarczana.
ADRES BEZ WSKAZANIA
O swoich kłopotach opowiedział nam też jeden z czytelników. W czwartek otrzymał on awizo, by odebrać korespondencję sądową w punkcie na ulicy Planowej w Radomiu.
- To dwa razy dalej, niż na pocztę, ale nie w tym rzecz. Był adres, ale nie było informacji, co to za punkt - czy kiosk, czy sklep czy inna placówka. Dopiero gdy zagadnąłem panią z kiosku potwierdziła, że tu mieści się punkt odbioru korespondencji. Wydala mi ją, po obejrzeniu mojego dowodu osobistego - mówił nam czytelnik.
Inny dodał, że podobny kłopot ze dokładnym wskazaniem dotyczy też punktu ze sprzedażą materiałów prasowych w Sądzie Okręgowym.
Według Joanny Kaczmarek-Kęsik Sąd Okręgowy cały czas monitoruje sytuację i przekazuje sygnały do ministerstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
