Krzysztof Babicki
Urodzony w 1956 roku w Gdańsku, absolwent filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego i Wydziału Reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. W latach 1975-81 prowadził założony przez siebie Studencki Teatr Jedynka, który był laureatem wielu festiwali i przeglądów teatru studenckiego. W 1982 r. po uzyskaniu dyplomu reżysera rozpoczął, trwającą do chwili obecnej, współpracę z Państwowym Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, gdzie w latach 1991-94 był także dyrektorem artystycznym.
W latach 80-tych realizował przede wszystkim spektakle romantyczne - pełne historycznych odniesień, na przykład zrealizowany w Teatrze Wybrzeże "Kordian" czy "Irydion".
Jest twórcą kilkunastu spektakli telewizyjnych; laureatem wielu nagród i wyróżnień za działalność artystyczną, między innymi prestiżowej nagrody imienia Konrada Swinarskiego i Nagrody imienia Stanisława Wyspiańskiego. Reżyseruje także w innych teatrach w Polsce: w Katowicach, Lublinie, Poznaniu i Krakowie. 11 lat był dyrektorem Teatr imienia Osterwy w Lublinie.
Od 2011 roku jest dyrektorem Teatru Miejskiego w Gdyni.
(fot. internet)
Barbara Koś: - Skąd wybór właśnie tej komedii?
Krzysztof Babicki - To jest tekst, o którym myśli wielu reżyserów. Ja "Zemstę" znam bardzo dobrze, umiem na pamięć całe fragmenty ale nigdy się nie odważyłem się samemu robić "Zemsty". Będąc dyrektorem teatrów zapraszałem innych reżyserów. Wreszcie w Radomiu zdecydowałem się na ten tekst, który wybraliśmy z dyrektorem Rybką. Podobnie jak on jestem zauroczony wierszem Fredry.
Czy radomskiej "Zemście" towarzyszy jakieś przesłanie?
- Rzeczywistość dookoła nas bardzo wspomaga decyzję wystawienia "Zemsty". Bo przecież opowieść o tym. że "prędzej w morzu wyschnie woda, póki z nami będzie zgoda" jest opowieścią bardzo aktualną, opowieścią o polskiej skłonności szukania tych punktów, które kompromis uniemożliwiają. I jest tak stare jak "Zemsta". Coś w tym jest, że od czasów Fredry nasza skłonność do dekonstrukcji świata się tylko pogłębiła. Drugą sprawą jest urok tego tekstu, bo jednak tekst jest bardzo gorzki i mówiący wiele prawdy o Polakach.
Jest też galeria wspaniałych postaci…
- Naturalnie! Dla mnie taka postacią, od której wychodzę w myśleniu o "Zemście" jest Papkin. Jako ktoś, kto się przygląda jakby z boku sarmackim bohaterom "Zemsty". W osobie Janusza Łagodzińskiego znalazłem właśnie takiego Papkina, jakiego bym chciał mieć w tej komedii. Papkina, który jest wrednym, pełnym przekory człowiekiem, zrzędzącym obserwatorem rzeczywistości a jednocześnie także bardzo melancholijnym i głęboko zakochanym człowiekiem. Zakochanym przede wszystkim w sobie a przy okazji w Klarze.
Czy to będzie bogate inscenizacyjnie przedstawienie?
- Nie. Wspólnie ze scenografem chcemy by ta "Zemsta" była bardzo blisko widzów. Niemal kameralna. Dekoracja przestrzeni nie przeszkadza zatem w słuchaniu sztuki. Bo to jest przecież sztuka konwersacyjna, posiadająca tak kunsztowny wiersz, że nawet laik zauważy niezgodność w rymie, jak się aktor pomyli. Widz musi dobrze słyszeć tekst, bo to wspomaga problem, o którym "Zemsta" opowiada. Nie udziwniamy tekstu. Mój główny wysiłek szedł w takim kierunku, by zachowując wiersz aktorzy po prostu ze sobą rozmawiali. Unikamy dosłownej teatralności. Kostiumy są blisko Fredry ale nie jest to bal przebierańców. Kostiumy wiążemy raczej z postacią, z jej charakterem.
Wystąpi bardzo odmłodzony zespół...
- Tak ale poza Papkinem. Rejent, Cześnik, w tradycji byli to starszy ludzie. A przecież ci bohaterowie są ludźmi około czterdziestki! No, może Dyndalski ma sześćdziesiąt lat. Podstolinę i Klarę nie różni także duży przedział wiekowy. Dlatego Cześnik się waha, którą poślubić. Idealną Podstolinę znalazłem w Izabeli Brejtkop - Frączek. Jedynie Papkin jako obserwator jest o pokolenie starszy.
Takie ustawienie postaci pomoże w głównej idei naszego przedstawienia. Żeby nastąpiło nagłe zdumienie tekstem Fredry : jakie to jest współczesne! Albo - skąd my to znamy?
Fragment spektaklu: od lewej: Jansuz Łagodziński- Papkin i Piotr Kondrat- Czesnik
(fot. Tadeusz Klocek)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?