MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiadukt przy sypialni

Roman Furciński
- Chcą mi zabrać część działki pod budowę wiaduktu. Na to się nie zgadzam, bo to oznacza koniec mojej działalności - mówi Zygmunt Frączak.
- Chcą mi zabrać część działki pod budowę wiaduktu. Na to się nie zgadzam, bo to oznacza koniec mojej działalności - mówi Zygmunt Frączak. R. Furciński
- Nie chcę estakady na wyciągnięcie ręki. Będę bronił swojej działki - mówi mieszkaniec Głuchowa koło Grójca.

Kierowcy już się cieszą z przebudowy obwodnicy Grójca, a Zygmunt Frączak załamuje ręce. Drogowcy chcą mu zabrać część działki. Jeden z wiaduktów będzie przebiegał trzy metry od jego domu.

- Nie wpuszczę nikogo na działkę. Nie ma mowy. Nawet jak przyjdą z policjantami - mówi zdesperowany Zygmunt Frączek.

DOM, BIURO I SAMOCHODY
Zygmunt Frączak prowadzi Specjalistyczne Gospodarstwo Ogrodnicze Roślin Doniczkowych w Głuchowie. Od 18 lat ma podpisane zagraniczne kontrakty z Duńczykami, na odbiór produkowanych przez siebie kwiatów. Na jego dwuhektarowej działce ma dom, pomieszczenia biurowe, szklarnie, budynki magazynowe, do przeładunku i garażowe. Projekt przebudowy obwodnicy, drogi numer 7, przewiduje, że jeden wiaduktów będzie przebiegał nad działką przedsiębiorcy.

WEJDĄ SIŁĄ?
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uważa, że ma prawo wejść na część działki w związku z budową obwodnicy. Podpiera się decyzją wojewody mazowieckiego o jej zajęciu na przebudowę drogi.

- Gdy są takie decyzje możemy zająć działkę siłą, wejść na nią w asyście policjantów - powiedział Stanisław Dmochowski, zastępca mazowieckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
OSTATECZNIE SPRZEDA CAŁOŚĆ
- Jeśli zabiorą mi część działki to będzie oznaczało koniec mojej działalności. Na tej części, która mi pozostanie nawet nie będę mógł wykręcić ciężarówką, żeby załadować towar - żali się Zygmunt Frączak. - Ostatecznie mogę oddać całość działki. Trudno, najwyżej przeniosę się z działalnością w inne miejsce. Tylko, że generalna dyrekcja dróg nie zaproponowała rozsądnych kwot odszkodowania. Działa z pozycji siły i nie liczy się z ludźmi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie