MKTG SR - pasek na kartach artykułów

[WIDEO] Siatkarze Cerrad Czarnych Radom przegrali z Transferem Bydgoszcz

/sid/
Cerrad Czarni Radom przegrali 0:3 z Transferem Bydgoszcz. Na zdjęciu Jozef Piovarci i Jakub Wachnik blokują atak Bartosza Janeczka
Cerrad Czarni Radom przegrali 0:3 z Transferem Bydgoszcz. Na zdjęciu Jozef Piovarci i Jakub Wachnik blokują atak Bartosza Janeczka T. Klocek
W meczu inaugurującym rundę rewanżową ekstraklasy siatkarze Cerrad Czarnych Radom, po słabym meczu prze-grali 0:3 z Transferem Bydgoszcz.

- Niby graliśmy, niby nam się chciało, a przegraliśmy - skomentował mecz Robert Prygiel, trener Czarnych. - To dla nas kubeł zimnej wody. Nie mam pretensji o brak zaangażowania. Walczyliśmy, ale zupełnie nic z tego nie wynikało.

Pierwszy mecz z Bydgoszczą zakończył się zwycięstwem Czarnych 3:1. Od tamtej pory, w drużynie Transferu pojawiło się kilku nowych zawodników, między innymi rozgrywający Paweł Woicki, reprezentant Polski oraz Carson Clark, amerykański atakujący. I to właśnie ci dwaj zawodnicy "pociągnęli" grę bydgoszczan w pierwszej partii. Woicki nie miał większych kłopotów ze zgubieniem radomskiego bloku. Dodatkowo, Czarni poruszali się po boisku nieco ospale, ułatwiając grę rywalom. Dwukrotnie odrabiali straty, wyrównując najpierw na 10:10, a następnie na 18:18. Decydujący fragment spotkania należał jednak do gości, a pomógł im Jozef Piovarci, psując zagrywkę.

Wydawało się, że przegrany set podziałał na radomian mobilizująco. Po kilku udanych akcjach, szybo objęli w drugiej partii prowadzenie 5:1. Po przerwie technicznej w miejsce Woickiego i Clarka, trener Vital Heynen wprowadził znanego radomskim kibicom Maikela Salasa i Bartosza Janeczka. Zmiany pomogły rywalom. Nieobecni radomscy siatkarze jeszcze szybciej stracili przewagę, niż ją wypracowali. Bydgoszczanie w końcowym fragmencie drugiego seta wyszli na prowadzenie, w czym duży udział miał Janeczek. Czarni zdołali wyrównać, ale w czasie walki na przewagi, zachowywali się, jakby szukali przysłowiowego guza. I go znaleźli, przegrywając seta.

Gdy stało się jasne, że podopieczni Roberta Prygla nie wywalczą już kompletu punktów, kibice liczyli, że powalczą o jakąkolwiek zdobycz. Nic z tego. Od początku, do końca w trzecim secie prowadziła ekipa przyjezdnych, wygrywając seta i cały mecz.

Cerrad Czarni Radom - Transfer Bydgoszcz 0:3 (21:25, 26:28, 20:25)
Czarni: Neroj, Kooistra, Wachnik, Westphal, Kamiński, Piovarci - Kowalski (libero) oraz Gutkowski, Kędzierski, Bołądź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie