Więcej kamer, mniej strachu

Stowarzyszenie Bezpieczne Miasto działa od wielu lat. Jego zadanie to prowadzenie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa. Zajmuje się między innymi systemem monitoringu miejskiego w Radomiu, a także współorganizuje kurs samoobrony dla kobiet.

Oprócz tego podejmuje mnóstwo innych przedsięwzięć, w tym dotyczących oznakowania w Radomiu ulic, inicjowania imprez integrujących społeczności lokalne, prowadzenie ponad 19 różnego rodzaju punktów informacyjno-konsultacyjnych i świetlic. Realizowane jest to w ramach pięciu programów.
OCENY

O tym wszystkim mówił na walnym zebraniu stowarzyszenia jego pełnomocnik Czesław Gąsiorowski. Przedstawił dwa sprawozdania - jedno z działalności, drugie z finansów. Oba zostały przyjęte.

Mowa też była o planach rozbudowy monitoringu miejskiego, który liczy obecnie 36 kamer. Dzięki nim i obsługującym system pracownikom tylko w 2008 roku policja oraz Straż Miejska zatrzymały na gorącym uczynku 36 sprawców przestępstw, 2128 sprawców wykroczeń, jedną osobę poszukiwaną listem gończym. Oprócz tego 130 razy wezwano karetkę pogotowia, osiem razy straż pożarną, 396 razy udzielono pomocy osobom nietrzeźwym, 102 razy zgłoszono awarię oświetlenia ulicznego, podjęto 44 interwencji związanych z włączeniem się alarmu w sklepach.

Dla potrzeb dowodowych nagrano w 136 przypadkach materiał zdjęciowy ze zdarzeń.

ROZBUDOWA MONITORINGU

W tym roku system ma być dalej rozbudowywany. - To bardzo dobra wiadomość, bo monitoring realnie wpływa na wzrost bezpieczeństwa. A nawet jeśli już coś się dzieje na monitowanej ulicy, to znacznie łatwiej jest nam później wykryć sprawców. Na monitorowanych ulicach dochodzi też do mniejszej liczby wypadków - mówił Karol Szwalbe, zastępca komendanta miejskiego policji w Radomiu.

Jego ocena pracy stowarzyszenia była bardzo dobra. Podobnie ocenił ją Rafał Czajkowski, sekretarz miasta.