Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wśród ludzi i... manekinów. Interesująca wystawa w "Elektrowni"

Barbara Koś
Marcin Berdyszak pokazał na wystawie  manekiny
Marcin Berdyszak pokazał na wystawie manekiny Barbara Koś
- Pokazuję iluzję - mówił w poniedziałek Marcin Berdyszak podczas otwarcia wystawy swoich prac "Sztuczne złudzenia" w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia". - To znaczy coś, co nie jest naturalne, ale jednocześnie jakże znajome.
Plamy na koszulko-torbach to znamiona konsumpcji - tłumaczył Marcin Berdyszak (w środku)
Plamy na koszulko-torbach to znamiona konsumpcji - tłumaczył Marcin Berdyszak (w środku) Barbara Koś

Plamy na koszulko-torbach to znamiona konsumpcji - tłumaczył Marcin Berdyszak (w środku)
(fot. Barbara Koś)

Poznański artysta upodobał sobie zastępczą siedzibę "Elektrowni" i wystawia w niej swe prace już po raz drugi. Są tu, jak twierdzi, doskonałe warunki przestrzenne do eksponowania dużych prac. A takie głównie pokazuje teraz na wystawie.

Berdyszak prezentuje głównie postaci ludzkie w formie manekinów. Grupa nagich męskich manekinów ustawiona w pierwszej sali nosi tytuł" Sztuczne złudzenia II".

Zdaniem twórcy, manekiny ubrane w sklepie dają całkiem inne wrażenie niż te stojące grupą i nagie.

Podobnie jak stojący w drugiej sali dwaj strażnicy ochrony.

Zarówno całe postaci dorosłych, dzieci i siedzącego zakonnika a także umieszczone na wystawie ludzkie nogi lub ręce, mają wykazać nam naszą omylność w postrzeganiu. Za każdym razem widzimy bowiem co innego - w zależności od tego, jaki kontekst otacza dane postaci. A i tak każdy z nas postrzega je bardzo różnorodnie.

Inne cykle - na przykład, elementy broni zatytułowane "Tylko dla mężczyzn" lub nogi sportowców, którzy bardzo często zamieniają się w kiboli- stąd znamienny tytuł cyklu :"Ełroidole" dotykają już problemów politycznych i społecznych świata.

Charakterystyczny jest pokaz biało- czerwonych koszulko-toreb. Białe są bardzo brudne. Eksponowane po raz pierwszy w Słupsku wypełnione były owocami. Potem owoce się psuły a plamy z nich rozlewały się na koszulce.

Cały ten proces to według artysty, symbol konsumpcji, która niszczy ducha.
-W zależności od kraju prezentuję koszulki w barwach danego państwa - tłumaczył Marcin Berdyszak.

Jeszcze inny cykl prac - żółte znaki z bananami ukazuje rozkład materii organicznej i zastępowanie jej technologicznymi atrapami.
Większość prac artysta pokazuje po raz pierwszy.
Jest to pierwsza odsłona tej wystawy. Drugą będzie można zobaczyć w kwietniu w Toruniu.

Radomską ekspozycję w "Elektrowni" przy ulicy Domagalskiego 5 można oglądać do 4 marca.

Marcin Berdyszak ma 48 lat. Mieszka i tworzy w Poznaniu. Absolwent PWSSP w Poznaniu, dyplom z malarstwa i rzeźby zrealizował u profesorów Włodzimierza Dudkowiaka i Macieja Szańkowskiego.
Od 1989 roku jest pracownikiem Akademii Sztuk Pięknych (Uniwersytetu Artystycznego) w Poznaniu, obecnie rektor tejże uczelni.
Pedagog, artysta, animator życia artystycznego prowadzi pracownię warsztatów twórczości edukacyjnej na Wydziale Edukacji Artystycznej oraz pracownię działań przestrzennych. W swoich realizacjach artystycznych stosuje instalacje, obiekty gotowe oraz performance. Swoje dzieła prezentował na wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych, między innymi w Polsce, Niemczech, Słowacji, Finlandii, Szwecji, Japonii, Meksyku, Wielkiej Brytanii, Litwie Austrii i USA.

Ochroniarze jak żywi
Ochroniarze jak żywi Barbara Koś

Ochroniarze jak żywi
(fot. Barbara Koś)

Jeszcze inny cykl prac – żółte znaki z bananami ukazuje rozkład materii organicznej i zastępowanie jej technologicznymi atrapami.
Jeszcze inny cykl prac – żółte znaki z bananami ukazuje rozkład materii organicznej i zastępowanie jej technologicznymi atrapami. Barbara Koś

Jeszcze inny cykl prac - żółte znaki z bananami ukazuje rozkład materii organicznej i zastępowanie jej technologicznymi atrapami.
(fot. Barbara Koś)

Te dzieci nie przyszły jako widzowie na wystawę. To dzieła sztuki!
Te dzieci nie przyszły jako widzowie na wystawę. To dzieła sztuki! Barbara Koś

Te dzieci nie przyszły jako widzowie na wystawę. To dzieła sztuki!
(fot. Barbara Koś)

Ktoś, ty, mnichu?... Jam manekin!
Ktoś, ty, mnichu?... Jam manekin! Barbara Koś

Ktoś, ty, mnichu?... Jam manekin!
(fot. Barbara Koś)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie